cookies

Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Wszystkie wpisy

Nowe fakty w sprawie tajemniczej śmierci w Holandii. To tutaj odnaleziono ciała pary.
logo-head
czytaj dalej

W sobotnie popołudnie, 5 lutego, na obrzeżach miasta Dronten znaleziono zwłoki młodego mężczyzny. Na polu leżało ciało Konrada. To nie był koniec tej dramatycznej historii. Następnego dnia na gruntach ornych znaleziono kolejne ciało. To była Wiktoria. Zwłoki dziewczyny leżały blisko ciała jej chłopaka. 

Holenderska policja prowadzi śledztwo i póki co nic nie wskazuje na to, aby doszło do przestępstwa. 

Konrad i Wiktoria pracowali przy testach medycznych w Lelystad w Holandii. 31 stycznia br. dwójka Polaków nie wróciła do wynajmowanego mieszkania. Od tamtej pory bliscy nie mieli z nimi kontaktu. 

W dniu zaginięcia rozmawiali z rodziną. Wskazywali na odbiór samochodu z naprawy. Tuż przed wejściem do mechanika połączenie zostało zerwane. Rodzina zaginionych uważa, że przed kimś uciekali. W rozmowie z "Gdziekolwiek jesteś..." mama Wiktorii mówiła, że córka w pracy czuła się obserwowana.

Dodano: 07.02.2022
W kalifornijskim szpitalu na świat przyszło dziecko w wyjątkowych okolicznościach. Zachriya urodził się 2.02.2022 o godzinie 22:22.
logo-head
Dodano: 07.02.2022
Hipster pozwał wydawnictwo za publikację jego wizerunku bez zgody, w artykule o tym, że wszyscy hipsterzy wyglądają tak samo. Okazało się, że to nie on jest na tym zdjęciu.
logo-head
czytaj dalej
Artykuł nosi tytuł „Efekt hipstera: dlaczego nonkonformiści zawsze wyglądają tak samo?„. Autorzy próbowali matematycznie wytłumaczyć, dlaczego ludzie, którzy są w opozycji do kultury głównego nurtu, ostatecznie zawsze wyglądają tak samo.

Artykuł został zilustrowany fotografią stereotypowego hipstera. Mężczyzna z zarostem, we flanelowej koszuli i czapce na głowie. Zwykłe zdjęcie, jakich pełno w każdej bazie zdjęć.

Kilka dni po publikacji materiału do redakcji zgłosił się mężczyzna, który zapowiedział podjęcie kroków prawnych w związku z nieuprawnionym użyciem jego zdjęcia do zobrazowania tego obraźliwego, jak sam stwierdził, artykułu.

Cała sprawa zakończyła się na tym, że autor gróźb stwierdził, że faktycznie zaszła pomyłka i to nie on jest przedstawiony na zdjęciu. 
Dodano: 07.02.2022
autor: MaulWolf
Tak obecnie wygląda chłopak z teledysku Bomfunk MC's - "Freestyler".
logo-head
czytaj dalej
W roku 2000 Freestyler Bomfunk MC’s był najlepiej sprzedającym się singlem na świecie. Charakterystyczny chłopak z dredami, który wystąpił w teledysku, miał wówczas 15 lat.

W teledysku na helsińskiej stacji metra w Hakaniemi wystąpił Marlo Snellman. Wtedy trudnił się modelingiem, a jego menadżerką była jego mama Laila Snellman - co ciekawe, Laila urodziła się w 1956 roku w Warszawie.
 
Dodano: 07.02.2022
autor: Jackson
Burger King rozwiązał umowę na rozwój marki w Polsce.
logo-head
czytaj dalej
"Burger King Europe GMBH poinformował o rozwiązaniu z dniem 1 lutego 2022 roku umów dotyczących rozwoju marki Burger King w Polsce, Czechach, Słowacji, Rumunii i Bułgarii" - czytamy w oficjalnym komunikacie 

Warto podkreślić, że ta decyzja nie oznacza, iż sieć Burger King zniknie z Polski. Po prostu nie będzie kolejnych restauracji i inwestycji w rozwój.
Dodano: 07.02.2022
autor: Jackson
Gwiazda NHL, Anthony Harris towarzyszył na balu dla ojców i córek 11-letniej dziewczynce, po tym jak dowiedział się, że Audrey straciła w ubiegłym roku tatę i dziadka.
logo-head
czytaj dalej
30-letnia Harris zabrała 11-letnią Audrey Soape na szkolną imprezę po tym, jak matka dziewczynki, Holly, poprosiła go o to w mediach społecznościowych. Harris bez zastanowienia przyjął tę propozycję, by sprawić dziewczynce radość. 

„Powiedziałam mu o tej sytuacji i ku mojemu zaskoczeniu Harris był więcej niż chętny, aby pójść z moją córką na bal” – mówi Holly.

Audrey Soape z Austin w Teksasie straciła w ubiegłym roku ojca Ryana oraz dziadka.  
Dodano: 07.02.2022
autor: MaulWolf
Brytyjskie miasto Brighton zdecydowało, że każdy nowy budynek wyższy niż pięć metrów musi powstać z wykorzystaniem cegieł ze specjalnymi dziurkami ułatwiającymi pszczołom zakładanie gniazd.
logo-head
czytaj dalej
Ekolodzy od dawna alarmują o możliwym wyginięciu pszczół. Dlatego brytyjskie miasto Brighton zdecydowało się na wprowadzenie nowego prawa, które nakłada obowiązek na inwestorów budowlanych - każdy nowy budynek wyższy niż pięć metrów musi powstać z wykorzystaniem cegieł ze specjalnymi dziurkami ułatwiającymi pszczołom zakładanie gniazd.
Dodano: 06.02.2022
autor: MaulWolf
Tragiczny finał poszukiwań pary w Holandii. Odnaleziono ciała chłopaka i dziewczyny.
logo-head
czytaj dalej
Para pracowała przy testach medycznych w Lelystad w Holandii. 31 stycznia br. dwójka Polaków nie wróciła do wynajmowanego mieszkania. Od tamtej pory bliscy nie mają z nimi kontaktu. 

W dniu zaginięcia rozmawiali z rodziną. Wskazywali na odbiór samochodu z naprawy. Tuż przed wejściem do mechanika połączenie zostało zerwane. Rodzina zaginionych uważa, że przed kimś uciekali. W rozmowie z "Gdziekolwiek jesteś..." mama Wiktorii mówiła, że córka w pracy czuła się obserwowana.

Rzeczą bardzo dziwną jest fakt, iż kobieta, która wynajmowała parze mieszkanie, już na następny dzień spakowała ich rzeczy do kartonów.

W niedzielę wieczorem Justyna Urban, rzecznik prasowy policji w Przeworsku, w rozmowie z "Super Expressem" potwierdziła tragiczną wiadomość: 

Na chwilę obecną nie mogę powiedzieć nic więcej, oprócz tego, że otrzymaliśmy informację o znalezieniu ciała poszukiwanego mężczyzny. Razem z nim ujawniono ciało kobiety, której tożsamość nie jest jeszcze potwierdzona.

Nieoficjalnie wiadomo, że ciało kobiety to zaginiona Wiktoria.

W sobotę, 5 lutego, w mediach społecznościowych na profilu "Zaginieni przed laty" pojawił się wpis dotyczący zaginięcia Wiktorii M., oraz jej narzeczonego Konrada M. "ZAGINĘLI 21-letnia WIKTORIA oraz 20-letni KONRAD. Wiktoria pochodzi z miejscowości Siennów w powiecie przeworskim, natomiast Konrad - z Przeworska w gmina Przeworsk, w woj. podkarpackim. Para wyjechała w celach zarobkowych do Holandii, oboje podjęli pracę przy testach medycznych w Lelystad, przez agencję (...). Ostatni kontakt z zaginionymi był w poniedziałek (31.01.2022). Od tej pory nie powrócili do wynajmowanego mieszkania, ani nie skontaktowali się z bliskimi. Z ustaleń rodziny wynika, iż przed kimś uciekali. Niestety na chwilę obecną nie udało się ustalić przed kim. Wszystkie dokumenty, telefony oraz rzeczy osobiste zostały w domu w którym mieszkali - Teding van Berkhoutstraat. Wiadomo że pani, u której wynajmowali pokój, na drugi dzień zaczęła pakować ich rzeczy w kartony" - brzmiała treść wpisu zamieszczonego na profilu "Zaginieni przed laty".
Dodano: 06.02.2022
Nie jedli mięsa i zrezygnowali z posiadania dzieci, by się nie zestarzeć. Tak wygląda dzisiaj para 60-latków.
logo-head
czytaj dalej
Lu Songxian i Mai Jingting pochodzą z Chin, gdzie są całkiem popularni, choć szczyt ich sławy przypadł na lata dziewiędziesiąte, to do dzisiaj są celebrytami. 

Na początku swojego związku Lu i Mai złożyli sobie obietnicę, że nie będą mieli dzieci oraz nie będą jeść mięsa.

Para twierdzi, że brak dzieci sprawił, że uniknęli dużego stresu, co pozytywnie wpłynęło między innymi na stan ich skóry. Zakochani wciąż wyglądają, jakby byli parą dwudziestokilkuletnich ludzi.

Lu i Mai od 24 lat stawiają na żywność pochodzenia roślinnego i jak mówią ma to z pewnością wpływa na ich wygląd.
Dodano: 06.02.2022
Widzicie czasem takie „małe robaczki” przed swoimi oczami? Zobaczcie co to takiego.
logo-head
czytaj dalej
Na pewno kiedyś widzieliście coś takiego. Sytuacja w której patrzycie się na coś jasnego i nagle w Waszym polu widzenia, pojawiają się takie malutkie „robaczki”. Gdy jednak próbujecie skupić na nich wzrok, one natychmiast znikają. Pojawiają się dopiero wtedy, kiedy patrzycie na coś innego. Znacie to? W takim razie nie jesteście sami. Czym jednak są te dziwne „widziadła” i czy są niebezpieczne?

Ich  łacińska nazwa to „muscae volitantes”, co dosłownie oznacza „latające muszki”. Ta iluzja optyczna tworzy się we wnętrzu gałki ocznej w ściśle określonych warunkach. Męty ciałka szklistego to malutkie rzeczy, które dostały się do wnętrza gałki ocznej i rzucają cień na siatkówkę oka – światłoczułą tkankę, która znajduje się z tyłu oka.

Nie są to jednak materiały pochodzenia obcego, lecz kawałki Twojego własnego ciała, które „zgubiły gdzieś drogę”. Wśród nich mogą znaleźć się mikroskopijne kawałki tkanek, czerwone krwinki lub białko. Ich ruch zależy od ruchu naszych gałek ocznych – dlatego też ruszają one się zawsze wtedy, kiedy zmieniamy kierunek widzenia.

Najlepiej widoczne są one wtedy, kiedy patrzymy na coś czystego i jasnego  – jak na przykład niebo w słoneczny dzień lub biały ekran komputera. Nie da się jednak skupić na nich wzroku.
Dodano: 06.02.2022
następna strona