Losowe wpisy
Dodano: 12.10.2021
autor: Jackson
Dodano: 19.09.2023
Dodano: 08.07.2021
autor: Jackson
Dodano: 06.08.2021
Rok 1955. Sowiecki naukowiec Vladimir Petrovich Demikhov pokazuje Moskiewskiemu Towarzystwu Chirurgicznemu sukces w transplantacji głowy psa.
czytaj dalej
Vladimir Petrovich Demikhov był rosyjskim naukowcem i pionierem transplantologii. Demikhov stworzył psa o dwóch głowach, który powstał z jednego dorosłego owczarka niemieckiego oraz małego szczeniaka. Głowa, barki oraz przednie łapki małego czworonoga zostały zamocowane do szyi owczarka niemieckiego.
Psy były połączone układem krwionośnym, a zatem miały wspólny układ krążenia. Szczeniak korzystał ponadto z serca i płuc starszego osobnika. Zwierzęta były zsynchronizowane pod względem neurologicznym. Kiedy jedna głowa dyszała, druga wykonywała dokładnie tę samą czynność. W momencie, kiedy dorosły pies chłeptał wodę, głowa szczeniaka robiła to samo. Oba psy starały się też wzajemnie zwalczać. Dorosły osobnik próbował zrzucić główkę szczeniaka, a malec starał się dziabnąć swą "macierz".
Jak się szybko okazało, tamta próba stanowiła dopiero początek. Wkrótce Demikow wykonał serię podobnych eksperymentów. Na przestrzeni kolejnych 15 lat badacz stworzył dwadzieścia takich dwugłowych hybryd. Za każdym razem doświadczenia kończyły się tak samo - rychłą śmiercią zwierząt z powodu odrzucenia tkanek. Najdłużej żyjącym psiakom udało się przetrwać miesiąc.
Vladimir Petrovich Demikhov ukuł słowo „transplantologia”, wymyślił szereg metod chirurgicznych utrzymujących krążenie krwi w czasie transplantacji i jako pierwszy przeprowadził skuteczny "bypass" dla serca psa (który przeżył 2 lata po operacji). Popularyzował idee transplantacji organów i w konsekwencji chirurg z RPA Christiaan Barnard, na podstawie jego badań przeprowadził pierwszą transplantację serca człowieka do drugiego człowieka. Doprowadziło to też ostatecznie do przeszczepu głowy u małp przez dr Roberta White'a, który został zainspirowany pracą Demikhova. Dr Robert White utrzymał też przy życiu mózg małpy bez ciała.
Psy były połączone układem krwionośnym, a zatem miały wspólny układ krążenia. Szczeniak korzystał ponadto z serca i płuc starszego osobnika. Zwierzęta były zsynchronizowane pod względem neurologicznym. Kiedy jedna głowa dyszała, druga wykonywała dokładnie tę samą czynność. W momencie, kiedy dorosły pies chłeptał wodę, głowa szczeniaka robiła to samo. Oba psy starały się też wzajemnie zwalczać. Dorosły osobnik próbował zrzucić główkę szczeniaka, a malec starał się dziabnąć swą "macierz".
Jak się szybko okazało, tamta próba stanowiła dopiero początek. Wkrótce Demikow wykonał serię podobnych eksperymentów. Na przestrzeni kolejnych 15 lat badacz stworzył dwadzieścia takich dwugłowych hybryd. Za każdym razem doświadczenia kończyły się tak samo - rychłą śmiercią zwierząt z powodu odrzucenia tkanek. Najdłużej żyjącym psiakom udało się przetrwać miesiąc.
Vladimir Petrovich Demikhov ukuł słowo „transplantologia”, wymyślił szereg metod chirurgicznych utrzymujących krążenie krwi w czasie transplantacji i jako pierwszy przeprowadził skuteczny "bypass" dla serca psa (który przeżył 2 lata po operacji). Popularyzował idee transplantacji organów i w konsekwencji chirurg z RPA Christiaan Barnard, na podstawie jego badań przeprowadził pierwszą transplantację serca człowieka do drugiego człowieka. Doprowadziło to też ostatecznie do przeszczepu głowy u małp przez dr Roberta White'a, który został zainspirowany pracą Demikhova. Dr Robert White utrzymał też przy życiu mózg małpy bez ciała.

Dodano: 18.02.2022
Policjanci z Chrzanowa przywieźli na SOR mężczyznę, którego poziom alkoholu we krwi wynosił prawie dwie dawki śmiertelne. Mimo swojego stanu, mężczyzna awanturował się z ratownikami.
czytaj dalej
Dawka alkoholu we krwi, która zagraża życiu to około 4 promile. Mężczyzna, który trafił na SOR w Chrzanowie miał ich ponad 7.

Dodano: 21.03.2023
Dodano: 22.03.2021
autor: Jackson
Badania pokazują, że szczęśliwe pary rzadziej publikują zdjęcia swoich partnerów w social mediach.
czytaj dalej
Mówiąc wprost - badania wykazały, że pary, które chwalą się swoim związkiem w social mediach, nie są ze sobą szczęśliwe. Seskuolożka Nikki Goldstein twierdzi, że osoby, które często publikują zdjęcia mające świadczyć o wielkim uczuciu i udanym związku, robią to po to, by zebrać pochlebne komentarze i lajki, które mają utwierdzić je w przekonaniu, że z ich związkiem nie jest wcale tak źle, jak się im wydaje. Socjolodzy z Northwestern University przebadali ponad sto par, które poproszono o codzienne zapisywanie swoich poczynań w mediach społecznościowych, jak również relacji pomiędzy partnerami. Eksperyment wykazał, że osoby, które nie czuły się pewnie w związku wykazywały tendencję do częstszego dzielenia się z innymi radosnymi zdjęciami z partnerem.

Dodano: 25.07.2023
Dodano: 20.01.2023
Poziom inteligencji konserwatystów wynosi średnio 95 punktów i jest o 11 punktów niższy, niż średni poziom inteligencji liberałów.
czytaj dalej
Badanie „National Longitudinal Study of Adolescent Health” na 20 tysiącach osób zostało przeprowadzone na przestrzeni kilku dziesięcioleci w Stanach Zjednoczonych.
Źródło: www.national-geographic.pl

Dodano: 14.11.2021
autor: MarcinZbezu