news
Chodzi o wydarzenie ze stycznia 2020 roku Łukasz W. przed sklepem w Szczecinie uderzył wtedy 66-letniego mężczyznę. Kilka miesięcy później 66 latek zmarł. Rodzina zmarłego podkreślała, że śmierć mogła mieć związek z pobiciem.
To nie koniec kłopotów „Kamerzysty”. Jeszcze w tym roku po raz kolejny rozpocznie się proces, w którym wspólnie z Wiolettą K. i Adrianem S. odpowiadają za znęcanie się nad osobą nieporadną ze względu na stan psychiczny.
Inwestycją pochwalił się wiceprezydent Białegostoku Rafał Rudnicki. „Kibelek” stanął w centrum miasta przy "pałacowych ogrodach". Samorządowiec podzielił się także ceną inwestycji - to 400 tysięcy złotych.
Marlena B. została zaalarmowana przez swoich pracowników, że w kurniku grasuje szczur, kobieta nie myśląc zbyt długo sięgnęła po broń i oddała strzał, kule przebiły drewnianą ścianę i raniły jej córkę. Chwilę później do domu wrócił mąż Marleny, gdy zobaczył co się stało postanowił ratować żonę i wziąć całą winę na siebie, również oddał srzał, ale trafił w pracownika, który wcześniej alarmował kobietę o tym, że w kurniku jest szczur.
Dziewczynka trafiła do szpitala z poważnymi ranami, podobnie jak pracownik, na szczęście wszystko skończyło się dobrze.