cookies

Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

15 letni chłopak zabił własną mamę i pochował ją w kościele.
logo-head
czytaj dalej

Patrząc na zdjęcia Gregory'ego Ramosa trudno uwierzyć, że ten sympatyczny 15-latek mógłby kogoś skrzywdzić. To jednak pozory! Chłopak z zimną krwią udusił swoją matkę Gail Cleavenger, a jej zwłoki zakopał pod paleniskiem na terenie miejscowego kościoła. Następnie upozorował z przyjaciółmi włamanie, tak by policjanci myśleli, że Cleavenger porwano.

Chłopiec wkradł się do sypialni matki i zaczął ją dusić. Gdy przestała się ruszać, uznał, że nie żyje i zadzwonił do starszych o dwa lata kolegów – Briana Porrasa i Dylana Ceglarka. Poprosił, by pomogli mu pozbyć się ciała i upozorowali włamanie. W międzyczasie uświadomił sobie, że Gail wciąż żyje, dlatego ponownie zaczął ją dusić. Jak podkreślił szeryf hrabstwa Volusia, Gregory zabił matkę gołymi rękoma.

Kiedy chłopcy przyjechali na miejsce, Ramos zapakował zwłoki matki na taczkę, a następnie do samochodu. Jak wyznał policjantom – początkowo chciał je zrzucić z urwiska, ale zmienił zdanie i udał się na teren miejscowego kościoła. Swoje kroki skierował w stronę paleniska. To właśnie tam zakopał ciało matki. Następnie uprzątnął obszar i wrócił do domu, gdzie czekali na niego znajomi. By uczcić śmierć Gail, wypił z nimi napój gazowany – podaje "People".

15-latek obmyślił także, jak wytłumaczyć zniknięcie matki. Wręczył znajomym kilka cennych przedmiotów z domu i upozorował włamanie. Następnego dnia zgłosił sprawę policji. Funkcjonariusze szybko odkryli, że historia nastolatka ma spore luki. Gdy przyparli chłopaka do muru, przyznał się, co zrobił i szczegółowo o tym opowiedział. Nie okazywał przy tym żadnych emocji czy żalu.

Źródło:  mycrimelibrary.com
Dodano: 01.10.2020
autor: MaulWolf

Zobacz również

Staś przyszedł na świat jako zdrowy chłopiec. Gdy miał zaledwie 3- miesiące, przeszedł bardzo ciężkie zapalenie płuc. Od tamtej pory Staś zmaga się z hipotonią mięśniową, padaczką oraz opóźnionym rozwojem. Pomóżmy Stasiowi.
logo-head
Dodano: 03.11.2025
Szacuje się, że nawet 70 proc. ważnych rozmów w firmach odbywa się nie przez e-mail, lecz podczas wspólnych posiłków.
logo-head
czytaj dalej
Wspólne spożywanie posiłku w pracy może pozytywnie wpłynąć na relacje międzyludzkie i poczucie przynależności do zespołu. Na szczęście pojawiają się rozwiązania, które pomagają z łatwością zadbać o lunch w pracy. Bez konieczności gotowania dzień wcześniej!

Catering biurowy Pan Viking właśnie obchodzi swoje 1. urodziny! Zaczęło się od jednej trasy w Warszawie, a obecnie dostarcza jedzenie do ponad 55 miast. Strefa dostaw powiększa się niemal każdego dnia!
Pan Viking to marka zasilana prosto z serca Kuchni Vikinga. To bogate menu każdego dnia i darmowa dostawa prosto pod drzwi Waszego miejsca pracy.
Ponad 60 smakowitych dań do wyboru. Posiłki dowozi Wam niezastąpiony handlowiec, który jak nikt zna Wasze potrzeby i ulubione smaki.

Chcesz zostać bohaterem w swoim miejscu pracy i nakarmić znajomych?
Zaproś Pana Vikinga do siebie ? www.panviking.pl
Zgarnij +100 punktów do respektu w ekipie!
Dodano: 03.11.2025
Robert Lewandowski pokazał się z wąsem na MOVEMBER. Jest to akcja, podczas której mężczyźni zapuszczają w listopadzie wąsy, aby zwrócić uwagę na raka jąder i prostaty.
logo-head
Dodano: 03.11.2025
Duński minister spraw zagranicznych odwiedził Egipt z okazji otwarcia Wielkiego Muzeum Egipskiego i wręczył swojemu odpowiednikowi zestaw Lego z Wielką Piramidą.
logo-head
Dodano: 02.11.2025
Reprezentant Polski Jakub Kamiński strzelił gola i zaliczył asystę w wygranym meczu FC Köln z Hamburgerem SV 4:1. Polak został wybrany zawodnikiem meczu.
logo-head
Dodano: 02.11.2025