Historia zaczyna się na początku lat 90., gdy Linda Archerd wraz z mężem od sześciu lat bezskutecznie stara się o dziecko. W 1994 roku decydują się na zapłodnienie in vitro. Powstają cztery zarodki – jeden z nich prowadzi do narodzin ich córki, a trzy pozostałe zostają zamrożone.
Linda marzyła o kolejnych dzieciach, jednak jej mąż nie podzielał tej chęci. Z czasem ich małżeństwo się rozpadło, a sąd przyznał kobiecie prawo do zarodków. Przez dekady opłacała ich przechowywanie, wierząc, że jeszcze kiedyś zostanie matką.
Lata mijały. Po menopauzie Linda musiała pogodzić się z tym, że sama już nie zajdzie w ciążę. Jako osoba wierząca nie chciała jednak dopuścić do zniszczenia zarodków ani oddać ich do badań naukowych. Podjęła więc trudną, ale świadomą decyzję: odda je do adopcji, by ktoś inny mógł zostać rodzicem.
Po blisko 30 latach od ich powstania jeden z zamrożonych zarodków trafił do nowej rodziny. „Zaadoptowali” go Lindsey i Tim Pierce z miasteczka London w stanie Ohio.

Zobacz również
Catering biurowy Pan Viking właśnie obchodzi swoje 1. urodziny! Zaczęło się od jednej trasy w Warszawie, a obecnie dostarcza jedzenie do ponad 55 miast. Strefa dostaw powiększa się niemal każdego dnia!
Pan Viking to marka zasilana prosto z serca Kuchni Vikinga. To bogate menu każdego dnia i darmowa dostawa prosto pod drzwi Waszego miejsca pracy.
Ponad 60 smakowitych dań do wyboru. Posiłki dowozi Wam niezastąpiony handlowiec, który jak nikt zna Wasze potrzeby i ulubione smaki.
Chcesz zostać bohaterem w swoim miejscu pracy i nakarmić znajomych?
Zaproś Pana Vikinga do siebie
Zgarnij +100 punktów do respektu w ekipie!
