31 letni Joel Guy ugotował swoją mamę, ponieważ ta kazała mu iść do pracy.
czytaj dalej
Do zabójstwa Guyów doszło 26 listopada 2016 roku podczas weekendu Święta Dziękczynienia. Jak podaje Daily Mail, 31-letni mężczyzna stanął przed sądem i odpowiadał za zabójstwo własnych rodziców. Kiedy rodzice 27-letniego wówczas chłopaka nalegali, by znalazł w końcu pracę i sam się utrzymywał, doszło do tragedii. Syn wpadł na pomysł, że zamorduje rodziców, pozbędzie się ich ciał i będzie wygodnie żył z ich polis ubezpieczeniowych wartych pół miliona dolarów.
Wcielił swój plan w życie, który spisał na kartce papieru. Zaczął od ojca, którego zaatakował kuchennym nożem. Do napaści doszło w domowej siłowni. Syn zadał mu 42 rany kłute. Matka była w tym czasie na zakupach. Kiedy wróciła do domu, podzieliła los męża. Zginęła od 31 ciosów ostrym narzędziem. Kolejny punkt planu polegał na poćwiartowaniu zwłok i rozpuszczeniu ich w kwasie. Odrąbaną głowę matki postanowił wcześniej ugotować w garnku, by stała się łatwiejsza do zniszczenia.
Wcielił swój plan w życie, który spisał na kartce papieru. Zaczął od ojca, którego zaatakował kuchennym nożem. Do napaści doszło w domowej siłowni. Syn zadał mu 42 rany kłute. Matka była w tym czasie na zakupach. Kiedy wróciła do domu, podzieliła los męża. Zginęła od 31 ciosów ostrym narzędziem. Kolejny punkt planu polegał na poćwiartowaniu zwłok i rozpuszczeniu ich w kwasie. Odrąbaną głowę matki postanowił wcześniej ugotować w garnku, by stała się łatwiejsza do zniszczenia.
Źródło: www.antyradio.pl
Dodano: 19.02.2022
autor: Jackson
Zobacz również
Dzisiaj po 7162 dniach przerwy na antenę Polsatu wraca „Awantura o kasę”. Emisja o 17:30.
czytaj dalej
Do pierwszego castingu zgłosiły się tłumy. W sumie do "Awantury o kasę" zgłosiło się 3,5 tys. drużyn!
Dodano: 05.10.2024
Dodano: 04.10.2024
Dodano: 04.10.2024
Dodano: 04.10.2024
Mężczyzna z Warszawy chciał iść na imprezę, ale żona go nie wypuściła. Postanowił więc wyjść przez okno. Spadł z 2. piętra.
czytaj dalej
Poszkodowany z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Na miejscu pracuje policja, która wyjaśnia dokładne przyczyny i okoliczności zdarzenia.
Dodano: 03.10.2024