38-letni złodziej z Jaworzna włamał się nad ranem do hostelu w Zamościu, by zrobić sobie jajecznicę. W ręce policji wpadł następnego dnia, gdy ponownie zjawił się w hostelu, tym razem by naładować sobie telefon.
czytaj dalej
38-latek dostał się do hostelu włamując się przez okno. „Pod nieobecność pracowników, spokojnie i bez pośpiechu zrobił sobie bardzo wczesne śniadanie. Po zjedzeniu jajecznicy, którą usmażył na miejscu, wykorzystując tą samą drogę oddalił się w nieznanym kierunku” – opisuje zajście Katarzyna Szewczuk z zamojskiej policji. Mężczyzna przyszedł do hostelu kolejnego dnia w celu naładowania sobie telefonu. Pech chciał, że obsługa rozpoznała w nim złodzieja, który noc wcześniej posilał się w hostelowej kuchni. Złodziejaszek został zatrzymany, za kradzież z włamaniem grozi mu do 10 lat więzienia.
Źródło: www.kronikatygodnia.pl
Dodano: 30.08.2021
autor: MarcinZbezu
Zobacz również
Autopilot Tesli uratował mężczyźnie życie. Amerykanin Max Franklin doznał zawału, a samochód zawiózł go do szpitala.
czytaj dalej
Franklin wyjaśnił, że jego Tesla pokonała 23-kilometrową podróż z jego domu w Wirginii do szpitala. Samochód zaproponował nawet zaparkowanie pojazdu, aby mężczyzna mógł uzyskać natychmiastową pomoc medyczną.
Zdaniem Franklina podróż i możliwości w pełni autonomicznej jazdy Tesli przebiegły „szybko i sprawnie”, co uratowało mu życie.
Zdaniem Franklina podróż i możliwości w pełni autonomicznej jazdy Tesli przebiegły „szybko i sprawnie”, co uratowało mu życie.
Dodano: 23.04.2024
Dodano: 23.04.2024
Dodano: 23.04.2024
Dodano: 23.04.2024
Dodano: 23.04.2024