cookies

Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Adrian, to 26-latek, który po wypadku doznał wylewu krwi do mózgu. Lekarze nie dawali nadziei, po operacji stwierdzono, że nie przeżyje 24 godzin. Chłopak zdecydował jednak inaczej. Adrian jest w śpiączce, musimy mu pomóc, bo 27 sierpnia ma ślub...
logo-head
czytaj dalej

Słuchajcie to historia, która musi mieć szczęśliwe zakończenie. Narzeczona Adriana pisała do mnie codziennie od ponad miesiąca, robi wszystko, by jej chłopak wrócił do życia. 27 sierpnia 2023 roku mają powiedzieć sobie “Tak”, by tak się stało potrzebują naszej pomocy. W tej sytuacji liczy się każda jedna złotówka. 

23 lipca Adrian miał wypadek. Uderzył w betonowy słup ogrodzenia i stracił przytomność. Po przewiezieniu do szpitalu okazało się, że ma: połamane żebra, złamania śródręcza dłoni, wieloodłamowego złamania kolana, miednicy, biodra, rozerwanie jelit, krwiak przymózgowy oraz złamanie kości czaszki. Operacja przebiegła pomyślnie, a Adrian po jakimś czasie opuścił szpital z zaleceniami rehabilitacji. Niestety kilka dni później…

W nocy 19 sierpnia stan Adriana bardzo się pogorszył, krwiak rozlał się zalewając lewą półkulę mózgu. Pojawiło się także krwawienie do głębszych struktur mózgu. Adrian został natychmiast przewieziony do szpitala w stanie krytycznym. W tę noc narzeczona Adriana usłyszałam, że jej przyszły mąż umiera.

Operacja trwał prawie 7,5 h. Po wyjściu lekarza z sali operacyjnej oznajmiono, że Adrian prawdopodobnie nie przeżyje kolejnych 24h. Adrian zadecydował jednak inaczej… w tym momencie Adrian jest w śpiączce i potrzebuje naszej pomocy, by za kilka miesięcy wziąć ślub z Gosią…

Dodano: 02.02.2023

Zobacz również

Tak wyglądała Joanna Jędrzejczyk po swojej pierwszej, legendarnej bitwie z Weili Zhang. Starcie przeszło do historii – prezes UFC uznał, że musi trafić do Hall of Fame, bo była to jedna z najlepszych walk, jakie widział w życiu.
logo-head
Dodano: 04.12.2025
15-letni Cliver jechał 18 godzin autobusem, by skomentować finał Libertadores w Limie. Nie miał biletu ani akredytacji, więc nie wpuszczono go na stadion. Nie poddał się: wspiął się na wzgórze z widokiem na arenę i zaczął prowadzić live’a z telefonu.
logo-head
czytaj dalej

W szczytowym momencie jego stream śledziło około 47 tysięcy osób, a całość przekroczyła 10 milionów wyświetleń. Cliver Huamán w kilka dni stał się symbolem determinacji i pomysłowości – chłopakiem, który po prostu nie zna słowa „bariera”.

Po tej historii nastolatek dostał zaproszenie od jednej z telewizji, by skomentować mecz peruwiańskiej ekstraklasy Sporting Cristal – Alianza Lima. Nagle zaczęły spływać kolejne propozycje współpracy, a spontaniczny wyczyn okazał się dla niego trampoliną do dziennikarskiej kariery.

Dodano: 04.12.2025
Nie żyje Leszek Gierszewski, założyciel i prezes firmy Drutex. Jeden z najbogatszych Polaków. Mial 75 lat.
logo-head
Dodano: 04.12.2025
Uczestnicy maratonu, którzy dzięki swojej konsekwencji dotrą do końca wyścigu podzielą między siebie pulę nagród w postaci 1 000 000 zł w bonusach!
logo-head
Dodano: 04.12.2025
Maraton rusza dziś. Przez 14 dni każdego dnia trzeba postawić kupon, by utrzymać się w grze — inaczej nastąpi eliminacja. Do dyspozycji jest także Joker, który pozwala pominąć jeden dzień bez konsekwencji.
logo-head
Dodano: 04.12.2025