"Chcemy, aby nasza uczelnia była miejscem równych szans, wolnym od uprzedzeń i dyskryminacji, zapewniającym bezpieczeństwo osobom pracującym i studiującym, w którym szacunek dla drugiego człowieka, równe traktowanie i poszanowanie różnorodności są ważnymi wartościami"
Plan Równości Płci dla AGH zakłada następujące cele:
- wspieranie równego dostępu do karier naukowych, procesów rekrutacji - szczególnie w obszarach, gdzie płeć jest czynnikiem różnicującym;
- wspieranie godzenia pracy zawodowej oraz życia rodzinnego;
- zwiększenie różnorodności, w tym równowagi płci w organach i procesach decyzyjnych;
- zapewnienie warunków do kształcenia oraz wykonywania pracy zgodnie z regułami bezpieczeństwa i przeciwdziałania przejawom seksizmu i molestowania seksualnego.

Zobacz również
W połowie grudnia zwierzę zostało odnalezione w schronisku w Newland. Jej tożsamość udało się potwierdzić dzięki mikroczipowi, który pozwolił szybko ustalić właścicieli.
— „Wczoraj trafiła do nas jako bezdomna kotka. Podczas skanowania okazało się, że ma mikroczip. Po ustaleniu szczegółów dowiedzieliśmy się, że zaginęła po huraganie Helene — 443 dni temu. Dziś, po tak długim czasie, w końcu wróciła tam, gdzie jej miejsce, i została ponownie połączona ze swoją rodziną” — poinformowało schronisko Avery Humane Society.
Przy okazji pracownicy schroniska zwrócili uwagę na ogromne znaczenie mikroczipów, które w takich sytuacjach często okazują się kluczowe dla szczęśliwego zakończenia historii zagubionych zwierząt.

Około roku 2000 amerykański uczeń Jon Bonifacio wziął udział w szkolnej akcji charytatywnej, w której dzieci wysyłały świąteczne prezenty i listy do rówieśników z biedniejszych krajów - między innymi z Filipin. Jon wylosował dziewczynkę o imieniu May Ann Alcantara i wysłał jej prezent oraz ręcznie napisany list na Boże Narodzenie. Nigdy wcześniej się nie znali i po tej jednej przesyłce nie mieli ze sobą kontaktu.
Minęło 15 lat.
W 2015 roku May Ann, już jako dorosła kobieta, przypomniała sobie chłopca, który kiedyś wysłał jej prezent z Ameryki. Postanowiła spróbować go odnaleźć na Facebooku. Znalazła go. Napisała wiadomość. A on odpisał.
Zaczęli rozmawiać, potem dzwonić do siebie na wideo, aż w końcu spotkali się osobiście. Z przypadkowego gestu dobroci narodziła się miłość. Kilka lat później wzięli ślub.
