cookies

Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Była znana na całym świecie z tego, że wychodzi w góry w samym bikini. W trakcie ostatniej wyprawy zamarzła na śmierć
logo-head
czytaj dalej

Gigi Wu znana również, jako Wu Chi-Yun to znana na całym świecie instagramerka oraz blogerka pochodząca z Tajwanu. Być może jej nie kojarzycie, i nie ma w tym nic dziwnego, jednak musicie wiedzieć, że dziewczyna zdobyła popularność dzięki temu, że chodziła po górach w samym bikini. Stąd też jej pseudonim Bikini Hiker. 

Jej profil był oglądany i obserwowany przez setki tysięcy osób, a sama Gigi Wu była naprawdę oddana swojej pasji. Bikini było tylko dodatkiem, dzięki któremu zdobyła popularność, jednak jej prawdziwą miłość stanowiło chodzenie po górach. Piszemy w czasie przeszłym, ponieważ Gigi niedawno zmarła. 

Tajwanka wyszła w góry Nantou w swoim rodzinnym kraju. Wycieczka nie zapowiadała się niebezpiecznie, jednak Gigi zwykle chodziła wszędzie sama, co stanowiło poważne niebezpieczeństwo. Już niejednokrotnie dzieliła się na swoim instagramie zdjęciami poobijanych nóg czy poważnych skaleczeń, które były rezultatem nieszczęśliwych wypadków w trakcie wspinaczki. 

Tym razem niestety Gigi nie powróciła już ze swojej ostatniej wyprawy. Wysłała wiadomość alarmową z prośbą o zawiadomienie lokalnych oddziałów ratunkowych za pośrednictwem swojego telefonu satelitarnego. Jak sama twierdziła, zaliczyła upadek na dno niedostępnego wąwozu z wysokości około 20 metrów. Ze względu na liczne urazy nie była w stanie nawet się ruszyć. 

Ekipa ratunkowa wyruszyła, niestety przybyli za późno. Temperatura nocą w tamtej partii gór spadła do około 2 stopni Celsjusza, przez co organizm Gigi po prostu się wychłodził na śmierć. Ze względu na niesprzyjające warunki atmosferyczne, ekipa nie mogła odzyskać ciała dziewczyny od razu. Musieli rozbić obóz w okolicy wąwozu i podchodzić kilka razy do całej akcji. W końcu się udało i ciało dziewczyny trafiło do rodziny. 
Źródło:  wiedzoholik.pl
Dodano: 15.11.2020
autor: Jackson

Zobacz również

Siedmioletni chłopiec z Tarnowskich Gór zorganizował własny kramik, na którym wystawił swoje pluszaki. W ten sposób zbiera dobrowolne datki na pomoc zwierzętom ze schroniska.
logo-head
czytaj dalej

Siedmiolatek z ogromnym sercem oddaje swoje pluszaki w zamian za dobrowolne wpłaty, które w całości trafią do schroniska.

Zasada jest prosta: wybierasz pluszaka, wrzucasz dowolną kwotę i pomagasz zwierzakom.

Małe serce potrafi robić wielkie rzeczy.

? Obwodnica Tarnowskich Gór, ul. Ondraszka

Dodano: 26.08.2025
Dzisiaj obchodzimy Międzynarodowy Dzień Psa.
logo-head
Dodano: 26.08.2025
W województwie łódzkim Wołyń graniczy z Palestyną.
logo-head
Dodano: 25.08.2025
W Monachium kioski tzw. „Spätis” zostały objęte zakazem sprzedaży chipsów po godzinie 20:00.
logo-head
Dodano: 25.08.2025
Rannym wikingom podawano zupę cebulową, a po kilku minutach wąchano ich rany. Jeśli wyczuwalny był zapach cebuli, oznaczało to przebite jelita i wydostającą się treść pokarmową. Taki sygnał był jednoznaczny: ranny prawdopodobnie nie przeżyje.
logo-head
Dodano: 25.08.2025