cookies

Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Co czwarty millenials nie ma ani jednego przyjaciela. Ludzie urodzeni między 1981 a 1996 rokiem uznawani są za najbardziej samotne pokolenie w historii.
logo-head
czytaj dalej
Badania pokazują, że poczucie samotności dokucza około 30% millenialsów. Jednocześnie 22% osób urodzonych między 1981 a 1996 rokiem nie ma ani jednego znajomego, którego mogliby nazwać przyjacielem.

"Jeżeli to pokolenie faktycznie jest tak bardzo samotne, to istnieje powód do niepokoju. I to z kilku przyczyn. Po pierwsze, wcześniejsze badania dowiodły, że ryzyko życia w samotności rośnie z wiekiem. Co stanie się z millenialsami, gdy posiwieją? Czy postęp technologiczny i tendencja do wirtualnych jedynie znajomości pogłębią stan izolacji?" - czytamy w serwisie VOX, w którym możemy znaleźć artykuł na temat samotności millenialsów.
Źródło:  www.vox.com
Dodano: 18.03.2021
autor: MarcinZbezu

Zobacz również

Już dziś o 20:00 na antenie Paramount Network, w ramach „Środy z Ojcem Chrzestnym”, zobaczycie pierwszą część „Ojca chrzestnego” — jednego z najważniejszych filmów w historii kina. W kolejne środy grudnia stacja wyemituje następne części trylogii.
logo-head
Dodano: 02.12.2025
Al Pacino podczas produkcji zarabiał mniej niż kamerzysta — był wtedy młodym, praktycznie nieznanym aktorem. Mimo to Michael Corleone stał się jedną z najbardziej legendarnych kreacji w historii kina.
logo-head
Dodano: 02.12.2025
Kot na kolanach Vito Corleone w „Ojcu chrzestnym” wcale nie był zaplanowany. Zwierzak był przybłędą, którego reżyser Francis Ford Coppola znalazł na parkingu studia Paramount i spontanicznie włączył do sceny.
logo-head
Dodano: 02.12.2025
Marlon Brando w „Ojcu Chrzestnym” korzystał z kartek z zapisanymi kwestiami. Były one przytwierdzone do ciał innych aktorów tak, aby nie było ich widać w kadrze.
logo-head
Dodano: 02.12.2025
Mario Puzo, autor „Ojca chrzestnego” i współautor scenariusza, nie miał pojęcia, co robi — pisał go pierwszy raz. Po dwóch Oscarach kupił poradnik, którego pierwszy rozdział brzmiał: „Przeczytaj scenariusz Ojca chrzestnego".
logo-head
Dodano: 02.12.2025