Czeski miliarder jechał swoim Bugatti Chiron 417 km/h po niemieckiej autostradzie. Niemcy szukają sposobu jak go ukarać, bo na niemieckich autostradach nie ma ograniczeń prędkości.
czytaj dalej
Wyposażone w 8-litrowy, 1500-konny silnik W16 bugatti kierowane przez Czecha Radima Passerem rozpędziło do do 417 km/h. Cała próba odbyła się na 10-kilometrowym odcinku autostrady A2 między Berlinem a Hanowerem, na którym nie ma ograniczeń prędkości. Niemcy chcą ukrać Passera, bo według nich stawarzał ryzyko dla innych podróżujących, ponieważ hamowanie z 400 km/h do zera zajmuje Chironowi prawie 500 m. Czechowi za złamanie par. 315d Kodeksu karnego może grozić grzywna lub nawet 2 lata więzienia. Jeśli z kolei prokuratura uzna, że mężczyzna swoją jazdą "zagrażał życiu lub zdrowiu innych osób lub mieniu osób trzecich o znacznej wartości", może mu grozić nawet 5 lat więzienia.

Dodano: 30.09.2022
Zobacz również
Dodano: 31.10.2025
Dodano: 31.10.2025
W Halloween w 1974 roku 8-letni Timothy O’Bryan otrzymał zatrute cukierki i zmarł po ich zjedzeniu. Jak się później okazało, truciznę podał mu jego własny ojciec, który chciał wyłudzić 40 tys. dolarów z polisy ubezpieczeniowej syna, by spłacić długi.
czytaj dalej
Aby odsunąć od siebie podejrzenia, mężczyzna rozdał zatrute słodycze także innym dzieciom, w tym swojej córce, próbując stworzyć pozory działania nieuchwytnego szaleńca, który zatruwa cukierki w czasie Halloween. Plan jednak się nie powiódł - został zdemaskowany i skazany na śmierć. Wyrok wykonano dziesięć lat później w jednym z więzień w Teksasie.

Dodano: 31.10.2025
Dodano: 31.10.2025
Dodano: 31.10.2025