cookies

Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Czujesz czasem ostre i nagłe ukłucie w klatce piersiowej i nie wiesz co to jest? Znamy odpowiedź.
logo-head
czytaj dalej
Żartobliwie mówi się, że jeśli przekroczymy już dany wiek - na ogół jest to 25 lub 30 lat - to każdy ból, który odczuwamy w ciele, łączy się z poważnym ryzykiem śmierci. Na ten temat powstało nawet od groma memów. W jednym z nich starszy pan leży na łóżku szpitalnym, a wokół niego krzątają się lekarze i jeden pyta drugiego: „co mu jest?”, na co ten drugi odpowiada „skończył 25 lat”. 

Coś w tym wszystkim jednak jest. W młodości każdy ból w ciele wiąże się z machnięciem ręką i przekonaniem, że przecież to nic poważnego i za chwilę na pewno samo przejdzie, co na ogół się sprawdza. Jeśli jednak człowiek jest już starszy, to zdecydowanie większą uwagę zaczyna zwracać na tego typu drobne rzeczy.

Jedną z najgorszych tego typu dolegliwości jest to charakterystyczne ukłucie w klatce piersiowej, które często błędnie postrzegane jest, jako atak serca. 

Skoro więc to nie atak, to czym jest ten ból? Na pewno sami go kojarzycie i na pewno sami niejednokrotnie go doświadczyliście. Z czym więc mieliście do czynienia? Tego dowiecie się dalej. 

W fachowej literaturze dolegliwość ta nazywana jest precordial catch syndrome (PCS). Różni się on jednak od ataku serca tym, że nie rozchodzi się po całym ciele, a jedynie promieniuje z jednego miejsca. Miejscem tym jest przód klatki piersiowej w okolicach jej środka. Umiejscowiony jest on przed sercem - stąd też jego nazwa, prekordialny. Dodatkowo bólowi temu nie towarzyszą dolegliwości, które zwykle wiążą się z atakiem serca: chory się nie poci oraz nie miewa mdłości. 

Ból zwykle znika tak nagle, jak się pojawia. Trwa on od 30 sekund do 3 minut. Często zdarza się również tak, że oddychanie intensyfikuje odczucia związane z bólem. Specjaliści zalecają oddychać nieco płycej, co zwykle pomaga w takich sytuacjach. Skąd jednak bierze się ten ból i co go powoduje? 

Naukowcy nie są tak naprawdę pewni. Najbardziej wiarygodna teoria mówi jednak, że ból spowodowany jest podrażnieniem lub „szczypaniem” nerwów na wewnętrznej ścianie klatki piersiowej (opłucnej), co nie jest w żaden sposób związane z uszkodzeniem serca lub płuc. 

W większości przypadków jest tak, że ludzie po prostu wyrastają z podobnych ataków bólu. Jeśli jednak macie z tym poważny problem i nęka on was wyjątkowo często, to podobno przyjęcie wyprostowanej pozycji pomaga pozbyć się bólu nieco szybciej. Pamiętajcie również o oddechu. 

Nie ma jednak powodów do paniki. Tego typu ataki nie zagrażają zdrowiu człowieka ani nie niosą ze sobą poważniejszych konsekwencji. Grunt, żeby nie panikować!
Źródło:  wiedzoholik.pl
Dodano: 20.09.2020
autor: Jackson

Zobacz również

Ta niezwykła historia doczekała się nawet ekranizacji. W 2024 roku premierę miał film „Mój przyjaciel pingwin”, w którym główną rolę zagrał Jean Reno.
logo-head
Dodano: 12.02.2025
João Pereira uratował ptaka w 2011 roku. Znalazł go na plaży na wyspie Provetá, był pokryty ropą, bez piór i wygłodzony. Mężczyzna zabrał go do domu, oczyścił i nakarmił. Od tego czasu aż do końca swojego życia pingwin powracał do niego co roku.
logo-head
Dodano: 12.02.2025
Pingwin co roku pokonywał aż 8000 km, by spotkać się z człowiekiem, który uratował mu życie.
logo-head
czytaj dalej

Ta poruszająca historia rozpoczęła się 14 lat temu na małej wysepce u wybrzeży Brazylii. Starszy mężczyzna uratował od śmierci oblepionego ropą pingwina. Ptak nigdy mi tego nie zapomniał. Odwiedzał go do końca swojego życia, co roku promując 8 tysięcy km.

Dodano: 12.02.2025
Starsza pani ze Szczecina zapisała przed śmiercią w testamencie 260 tys. zł dla szczecińskiego schroniska dla zwierząt. Tłumacząc swoją ostatnią wolę miłością do zwierząt samotnych i porzuconych.
logo-head
czytaj dalej

Przekazane pieniądze w całości wykorzystane zostaną na zakup karmy oraz innych artykułów potrzebnych do zapewnienia zwierzakom odpowiedniej opieki.

Dodano: 11.02.2025
W 2024 roku Neymar spędził na boisku łącznie 42 minuty. Oznacza to, że Al-Hilal zapłaciło gwiazdorowi za każde 60-sekund na boisku 2,4 miliona euro.
logo-head
Dodano: 11.02.2025