cookies

Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dziś w nocy po raz pierwszy od 794 lat na niebie będzie widoczna Gwiazda Betlejemska. Kolejna okazja by ją zobaczyć będzie w 2080 roku.
logo-head
czytaj dalej
Tak zwana Gwiazda Betlejemska to niezwykle rzadkie zjawisko. Ostatnio można było je obserwować na niebie w 1226 roku, czyli 794 lata temu. W tym roku pojawi się ona w dniu przsilenia zimowego, czyli 21 grudnia, a kolejny raz będzie ją można ujrzeć dopiero w... 2080 roku ( a kolejny raz w roku 2400).

Jak czytamy w serwisie next.gazeta.pl - "Gwiazd Betlejemska to zjawisko powstające na skutek wielkiej koniunkcji Jowisza i Saturna. Jest to ustawienie ciał niebieskich w jednej linii z obserwatorem (...) Nazwa Gwiazda Betlejemska powstała ze względu na to, że zjawisko pojawia się bezpośrednio przed Świętami Bożego Narodzenia. Jest także naturalnym nawiązaniem do wydarzeń biblijnych. Trzej mędrcy ze Wschodu zostali naprowadzeni przez jasny punkt na niebie do miejsca narodzin Jezusa".
Źródło:  next.gazeta.pl
Dodano: 21.12.2020
autor: MarcinZbezu

Zobacz również

Dokładnie 33 lata temu, 3 grudnia 1992 roku, został wysłany pierwszy SMS. Jego treść brzmiała: „Merry Christmas”.
logo-head
Dodano: 03.12.2025
Spotify opublikowało tegoroczne Spotify Wrapped. Najczęściej słuchanym artystą na świecie ponownie został Bad Bunny.
logo-head
Dodano: 03.12.2025
Już dziś o 20:00 na antenie Paramount Network, w ramach „Środy z Ojcem Chrzestnym”, zobaczycie pierwszą część „Ojca chrzestnego” — jednego z najważniejszych filmów w historii kina. W kolejne środy grudnia stacja wyemituje następne części trylogii.
logo-head
Dodano: 02.12.2025
Al Pacino podczas produkcji zarabiał mniej niż kamerzysta — był wtedy młodym, praktycznie nieznanym aktorem. Mimo to Michael Corleone stał się jedną z najbardziej legendarnych kreacji w historii kina.
logo-head
Dodano: 02.12.2025
Kot na kolanach Vito Corleone w „Ojcu chrzestnym” wcale nie był zaplanowany. Zwierzak był przybłędą, którego reżyser Francis Ford Coppola znalazł na parkingu studia Paramount i spontanicznie włączył do sceny.
logo-head
Dodano: 02.12.2025