„Ludzie myślą, że jesteśmy dziadkiem i wnuczką. Czasem jest jeszcze gorzej, bo nazywają mojego męża pedofilem albo porywaczem dzieci. Nigdy nie zdarzyło się, by ktoś nie skomentował naszego związku, gdy jesteśmy poza domem” - mówi Samantha, której przeszkadzają bezpośrednie i obraźliwe uwagi obcych ludzi. 19-latka wspomina również, że na początku swojego związku z JR musiała użerać się z rodziną i przyjaciółmi, którzy nie zaakceptowali jej partnera. Samantah poznała JR gdy miała 18 lat: „Gdy go zobaczyłam, byłam zaskoczona tym, jak dobrze wygląda i jakim jest dżentelmenem. Posiadał te cechy, których nigdy nie udało mi się znaleźć w innych mężczyznach. Moi poprzedni partnerzy byli w podobnym wieku co ja, jednak nie mieli pojęcia o tym, jak powinno się traktować kobietę. JR jest dojrzały i zawsze traktuje mnie jak królową. Niczego bym nie zmieniła w naszym związku” - mówi młoda żona.

Zobacz również

Mikołaj Mełgieś, który w swojej szkole padł ofiarą przemocy fizycznej i słownej ze strony rówieśników, postanowił działać. Przygotował projekt ustawy, którego celem jest wzmocnienie ochrony dzieci i młodzieży przed agresją rówieśniczą oraz hejtem. Proponowane przepisy zakładają m.in. wprowadzenie obowiązku opracowania i wdrożenia w każdej placówce edukacyjnej Planu Ochrony Ucznia przed Przemocą, zatwierdzanego zarówno przez radę pedagogiczną, jak i radę rodziców.
Młody autor inicjatywy apeluje także o zmiany w podstawie programowej. Jego zdaniem zajęcia z wychowania oraz edukacji dla bezpieczeństwa powinny zostać uzupełnione o zagadnienia związane z rozpoznawaniem i przeciwdziałaniem agresji wśród uczniów, komunikacją bez przemocy oraz świadomym i odpowiedzialnym korzystaniem z mediów cyfrowych. W projekcie znalazł się również postulat stworzenia ogólnopolskiego systemu monitorowania przemocy w szkołach, prowadzonego przez kuratoria oświaty, a także wprowadzenia obowiązku corocznego raportowania przez dyrektorów działań podejmowanych w celu zapobiegania przemocy rówieśniczej i cyberprzemocy.


