cookies

Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Jak to jest obudzić się z „paraliżem sennym”? Czym on jest i o co w nim chodzi?
logo-head
czytaj dalej

Idea braku możliwości poruszania się po przebudzeniu najczęściej towarzyszyła twórcom horrorów, jednak dla niektórych ludzi to właśnie jest rzeczywistość. Nie ma to oczywiście nic wspólnego z żadnymi duchami, czy demonami, która siedzą nam na klatce piersiowej, lecz jest to tzw. „paraliż senny”. Badania pokazały, że aż 7,6% ludzi doświadczyło go przynajmniej raz w swoim życiu. Nieco inaczej przedstawia się to w przypadku pacjentów szpitali psychiatrycznych, bowiem aż 31,9% z nich nie mogło kiedyś ruszać się po przebudzeniu. Czym jednak jest „paraliż senny”?

Stan ten objawia się w różnych formach, jednak tą najczęściej spotykaną jest ta, w trakcie której nie jesteśmy w stanie ruszać się lub/i mówić przez około 2 minuty po przebudzeniu. Niektórzy odczuwają także/lub fizyczny nacisk na klatkę piersiową, problemy z oddychaniem, nienaturalne mimowolne ruchy ciała, wyczuwają czyjąś diaboliczną obecność w pomieszczeniu, a także doświadczają wizualnych (czy też słuchowych) halucynacji.

Paraliż senny jest ściśle związany z fazą snu zwaną REM, w której to nasze mięśnie popadają w stan atonii. Paraliżuje ona mięśnie ciała, kiedy śpimy – prawdopodobnie po to, aby powstrzymać śpiącą osobę przed mimowolnymi ruchami, które mogą być wywołane intensywnym snem. Uczucie paraliżu pojawia się wtedy, kiedy obudzimy się zanim REM się skończy. Po prostu nasze ciało jeszcze śpi, lecz mózg już nie. Oczywiście brzmi to strasznie, lecz czasami jest nawet gorzej.

Halucynacje wywołane paraliżem sennym są zagadką dla naukowców. Mogą być one odpowiedzią na stan hiper-czujności naszego ciała, lub też awaryjną odpowiedzią naszego śródmózgowia, która aktywowana jest, kiedy czujemy się atakowani. Mózg stara się wtedy zwiększyć aktywność nerwów, a więc paraliż – a także uczucie bezsilności – zyskuje na sile.

Paraliż senny nie jest nowym fenomenem. W XIX wieku miało miejsce kilka udokumentowanych przypadków. Wtedy ludzie byli przekonani, że jest to rezultat działania sił nieczystych, demonów, lub też kara za paranie się magią.


Później zaczęto wiązać paraliż senny ze złą dietą – głównie spożywaniem nieświeżego wina lub mięsa.

Wprawdzie dzisiaj wiemy już na ten temat na pewno znacznie więcej – a przynajmniej mamy pewność, że to nie magia, demony, czy zepsute wino – to jednak na niektóre pytania wciąż nie znamy odpowiedzi. Wiemy na pewno, że jest to związane z zakłóceniem naszego regularnego schematu snu. Jest to też kwestia genetyki – badania przeprowadzone w roku 2012 udowodniły, że jeśli jeden z bliźniaków (jednojajowych) doświadczył kiedyś paraliżu, to drugi ma ogromną szansę, że spotka go to samo.

Wprawdzie wiele osób tego doświadcza, a jeszcze więcej pewnie kiedyś spotka, to musimy pamiętać, że jest to stan tymczasowy i nie możemy panikować. Jest to przerażające lecz w końcu minie. Naukowcy niestety nie znają żadnej skutecznej metody, aby pozbyć się paraliżu sennego.

Mieliście kiedyś paraliż senny?

Dodano: 18.01.2022
autor: MaulWolf

Zobacz również

Opiekunowie będą prowadzić normalny tryb życia, pracować, uczyć się, odpoczywać, po prostu żyć swoim życiem. Obok codziennych obowiązków zostanie im powierzony pies, a ich zadaniem będzie wprowadzenie go w świat ludzi, czyli socjalizacja
logo-head
Dodano: 28.03.2024
We Wrocławiu powstał pierwszy w Polsce Dom dla Skrzywdzonych Zwierząt. Poszukiwani są opiekunowie, którzy w nim zamieszkają.
logo-head
czytaj dalej

Dom dla Skrzywdzonych Zwierząt to socjalny dom , w którym każdy ma szansę zostać opiekunem tymczasowym uratowanych czworonogów. Zainteresowani opiekunowie będą mogli zamieszkać w komfortowych pokojach w zielonej dzielnicy Wrocławia. 

Minimalnym okresem zamieszkania będzie rok, jednak zależy to od decyzji samego mieszkańca.

Niestety, schronisko nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie, dlatego najem pokoi będzie płatny. Będzie to jednak znacznie niższa opłata niż przeciętne wynajęcie pokoju we Wrocławiu. Duży -ponad 20 metrowy pokój kosztuje 800 zł za miesiąc, mniejszy 16 metrowy to koszt 700 zł za miesiąc.
 

Dodano: 28.03.2024
Kobieta przygarnęła małego jeża z ulicy, którego dokarmiała całą noc, a następnie zaniosła go do kliniki. W klinice okazało się, że to nie jeż, tylko pompon od czapki.
logo-head
czytaj dalej

Do szpitala dla zwierząt w Knutsford zgłosiła się kobieta z, jak twierdziła, "małym jeżem". Weterynarzom wytłumaczyła, że znalazła "zwierzę" poprzedniej nocy. Leżało na chodniku bez ruchu, więc postanowiła je przygarnąć. Okazało się, że jeż jest puchatym pomponem od czapki.

Dodano: 27.03.2024
Fernando Santos otrzyma premię za awans Reprezentacji Polski na Euro2024. Na konto Portugalczyka wpłynie około 775.000 złotych.
logo-head
czytaj dalej
Zgodnie z porozumieniem przy rozstaniu z PZPN Fernando Santos dostanie 25 proc. zapisanego w kontrakcie bonusu za awans. 
Dodano: 27.03.2024
Już dzisiaj o 20:45 final baraży o wejście na Euro 2024 między Walią a Polską. Mecz skomentuje Dariusz Szpakowski.
logo-head
Dodano: 26.03.2024