Do tego należy dodać również wyższy poziom stresu w życiu kobiety, która decyduje się na celibat. Powszechnie wiadomo, że seks i orgazm działają odprężająco, a jego brak przynosi odwrotne skutki. Dodatkowo pojawiają się większe problemy z zapamiętywaniem, bowiem seks sprawia, że zwiększa się wydajność hipokampu - ośrodka w mózgu człowieka, który odpowiada m.in. za zapamiętywanie.
Jeśli kobieta nia uprawia seksu, jest ona znacznie bardziej narażona na choroby. W trakcie stosunku wytwarza się bowiem hormon DHEA, który wpływa korzystnie na układ odpornościowy. Należy wspomnieć również o większym ryzyku złapania infekcji dróg moczowych. Długotrwała wstrzemięźliwość może być przyczyną stanów zapalnych, zakażeń grzybicznych i infekcji bakteryjnych.
Mogą pojawić się również problemy z libido oraz problemy z osiągnięciem orgazmu. Jeśli nie ćwiczymy mięśni pochwy, to wychodzą one z wprawy i trudniej nam osiągnąć te same rezultaty co wcześniej. Natomiast kobiety, które nie uprawiają seksu, mają na niego coraz mniejszą ochotę.
Warto wspomnieć również o zawałach serca. Bowiem dwa stosunki tygodniowo sprawiają, że ryzyko pojawienia się zawału spada o 45%. Warto mieć to na uwadze i nie zaniedbywać regularnych „ćwiczeń”.
Dodatkowo seks sprawia, że spalamy kalorie. Zaledwie trzy stosunki tygodniowo sprawiają, że spalamy w tym czasie średnio 1 200 kalorii - i to w przyjemny sposób.

Zobacz również
W związku ze zdarzeniem policjanci zatrzymali dwie osoby, które trafiły do policyjnego aresztu

Od dwóch lat kobiety cierpiące na silne bóle menstruacyjne mogą w Hiszpanii skorzystać z płatnego zwolnienia lekarskiego. Prawo ma chronić zdrowie pracownic i zapobiegać sytuacjom, w których muszą pracować mimo realnych problemów zdrowotnych.
Nowe przepisy są częścią szerszej reformy praw reprodukcyjnych i zdrowotnych.

Paradoksalnie Wenezuela zbiedniała, bo całkowicie uzależniła gospodarkę od ropy, a gdy ceny spadły, państwo straciło główne źródło dochodu. Rządy Cháveza i Maduro znacjonalizowały firmy, wprowadziły kontrolę cen i finansowały wydatki dodrukiem pieniądza, co doprowadziło do hiperinflacji i upadku produkcji. Inwestorzy uciekli, a korupcja zniszczyła instytucje państwa. Państwowy koncern naftowy PDVSA został upolityczniony, pozbawiony specjalistów i pieniędzy na modernizację. Infrastruktura się rozsypała, a do wydobycia ciężkiej wenezuelskiej ropy brakuje technologii i kapitału. Sankcje międzynarodowe dodatkowo pogłębiły kryzys, utrudniając sprzedaż ropy i dostęp do finansowania.
