Kobieta próbująca polecieć we wtorek do Chicago była zmuszona do założenia koszulki pilota po tym, jak personel linii lotniczych powiedział jej, że jej top z dekoltem jest „sprośny, obsceniczny i obraźliwy”.
Kayla Eubanks podzieliła się swoją irytacją na twitterze po tym, jak odmówiono jej wejścia do samolotu lecąceg do Chicago. Kobieta miała na sobie czarny top na ramiączkach, czerwoną spódnicę i czarne trampki.
„Wyrzucono mnie z lotu @SouthwestAir, ponieważ moje cycki są „sprośne, obsceniczne i obraźliwe. Powiedziano mi też, że pasażerowie nie mogą patrzeć na mnie w tym stroju, bo mogą zostać urażeni".

Zobacz również
W 1951 roku Walt Disney podjął decyzję, która nieświadomie zmieniła życie Thelmy Howard, kobietry, która pochodziła z biednej, wielodzietnej rodziny. Walt Disney Zatrudnił ją jako pomoc domową i kucharkę - i na kolejne 30 lat stała się ona częścią domu Disneyów. Nie tylko prowadziła gospodarstwo, lecz także zbudowała bliską więź z rodziną, stając się kimś więcej niż pracownikiem. Wyjątkowym elementem tej relacji były prezenty, które Walt Disney wręczał jej co roku na Boże Narodzenie i urodziny. Doceniając jej lojalność i oddanie, podarowywał Thelmie akcje swojego studia filmowego. Gest ten okazał się znacznie cenniejszy, niż ktokolwiek mógł przypuszczać. Thelma nie sprzedała ani jednej akcji - przechowała je wszystkie, obserwując, jak imperium Disneya rośnie. Z czasem akcje nabrały ogromnej wartości i w chwili śmierci Thelmy jej majątek przekraczał 9 milionów dolarów. To, co zaczęło się jako drobny świąteczny prezent, stało się wielką fortuną.

We wtorek, 23 grudnia, monitoring prowadzony przez Wody Polskie uchwycił nietypowe zjawisko w Odrze. W rejonie Mostu Pionierów w Szczecinie kamery zarejestrowały dwa morskie ssaki pływające w rzece.
Jak poinformował w mediach społecznościowych zoolog i członek Państwowej Rady Ochrony Przyrody Robert Maślak, były to delfiny zwyczajne — gatunek, który w Bałtyku pojawia się jedynie sporadycznie.
