Elżbieta II szła w płaszczu przeciwdeszczowym pobliżu swojego zamku Balmoral. Amerykanie, którzy nie rozpoznali brytyjskiej królowej, zapytali ją, czy jest miejscową i czy kiedykolwiek spotkała w tym rejonie królową.
Elżbieta II odpowiedziała, że rzeczywiście ma w pobliżu dom i że ona osobiście królwej nie widziała, ale ten policjant tak - wskazując na ochroniarza Richarda, który zapewnia bezpieczeństwo rodzinie królewskiej od ponad 30 lat.

Zobacz również
To miała być spokojna, zwykła sobota 17 marca 1990 roku. Pani Jola poszła do pracy, a mały Tomek został w domu z tatą, który majstrował na podwórku. Chłopiec bawił się niedaleko, ale gdy mama wróciła, dziecka nigdzie nie było. Jego kolega powiedział tylko: „Zabrał go bardzo brzydki pan”.
Tomka nigdy nie odnaleziono. Z biegiem lat pozostały po nim tylko wspomnienia i komputerowa wizualizacja pokazująca, jak mógłby dziś wyglądać.
Dopiero po kilkunastu latach pojawił się trop, który poruszył wszystkich. Anonimowy informator zasugerował, że zaginiony chłopiec to Ryan Pitts - amerykański bohater wojenny, odznaczony przez prezydenta USA. Wskazywało na to kilka niepokojąco podobnych szczegółów z jego życia. Ryan jednak stanowczo odmówił wykonania testu DNA. A nikt nie może go do tego zmusić.
