W tamtych czasach gracze pierwszego zespołu „Dumy Katalonii” uczestniczyli w sesjach fotograficznych do corocznie wydawanego kalendarza charytatywnego. W akcję zaangażował się również Lionel Messi. Nieprawdopodobny zbieg okoliczności sprawił, że Argentyńczyk pozował do zdjęć wraz z małym Lamine'm, który miał wówczas sześć miesięcy.

Zobacz również
Jak mówił Michał Rusinek, sekretarz Wisławy Szymborskiej: "Czasami mnie prosi, żebym przywiózł jej hot wings z KFC, które później, o zgrozo, zamraża. Bardzo ceni ten przysmak. Tylko mój syn ją rozumie i czasami mówi: Chodźmy do KFC na skrzydełka pani Wisławy".
Kiedy informacja o ulubionym przysmaku gwiazdy traciła do sieci, KFC natychmiastowo zareagowało. Sieć restauracji fast food przekazała Szymborskiej podziękowanie wraz z wyjątkowym bonem, umożliwiającym jej darmowe posiłki w każdej restauracji KFC. Wisława Szymborska była osobą skromną i otrzymany przez nich bon zatrzymała na pamiątkę.
