Mężczyzna z Nowego Targu podczas zabijania swojej żony dostał zawału.
czytaj dalej
Przy samochodzie na parkingu w Nowym Targu znaleziono zmaltretowaną kobietę i ciało mężczyzny. Do zdarzenia doszło na początku października. Teraz wiadomo już, co się stało. W samochodzie zaparkowanym przy ulicy Sikorskiego znaleziono ciało mężczyzny. W pobliżu była jego zakrwawiona żona.
Z informacji, do których dotarła "Gazeta Krakowska", wynika, że to małżeństwo mieszkańców Podhala. Wybrali się na przejażdżkę. W pewnym momencie 60-latek zaparkował auto przy placu manewrowym służącym do nauki jazdy.
Z informacji, do których dotarła "Gazeta Krakowska", wynika, że to małżeństwo mieszkańców Podhala. Wybrali się na przejażdżkę. W pewnym momencie 60-latek zaparkował auto przy placu manewrowym służącym do nauki jazdy.
Z ustaleń wynika, że tam zaczął dusić swoją żonę, która siedziała obok. Chciał jej też wlać do gardła jakąś nieznaną substancję.
Gdy kobieta była już mocno poturbowana, agresor nagle osłabł, dostał ataku serca i zmarł. Prokurator potwierdza, że zgon nastąpił z przyczyn naturalnych. Wtedy ofiara wyczołgała się z samochodu. Kobieta w poważnym stanie trafiła do szpitala.
Źródło: www.polsatnews.pl
Dodano: 19.10.2020
autor: MaulWolf
Zobacz również
Autopilot Tesli uratował mężczyźnie życie. Amerykanin Max Franklin doznał zawału, a samochód zawiózł go do szpitala.
czytaj dalej
Franklin wyjaśnił, że jego Tesla pokonała 23-kilometrową podróż z jego domu w Wirginii do szpitala. Samochód zaproponował nawet zaparkowanie pojazdu, aby mężczyzna mógł uzyskać natychmiastową pomoc medyczną.
Zdaniem Franklina podróż i możliwości w pełni autonomicznej jazdy Tesli przebiegły „szybko i sprawnie”, co uratowało mu życie.
Zdaniem Franklina podróż i możliwości w pełni autonomicznej jazdy Tesli przebiegły „szybko i sprawnie”, co uratowało mu życie.
Dodano: 23.04.2024
Dodano: 23.04.2024
Dodano: 23.04.2024
Dodano: 23.04.2024
Dodano: 23.04.2024