cookies

Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Mężczyzna ze Stanów Zjednoczonych stworzył bota opartego na sztucznej inteligencji, który symulował jego narzeczoną, by rozmawiać z nią na czacie po jej śmierci.
logo-head
czytaj dalej
Narzeczona Josua’y Borbeau zmarła w 2012 roku. Po śmierci kobiety, mężczyzna przez niemal 9 lat pracował nad botem, który potrafiłby idealnie symulować rozmowę ze zmarłą ukochaną. Po latach pracy powstał czat w ramach Projektu December, oparty na uczeniu maszynowym, który umożliwił Josua’i rozmowę ze zmarłą narzeczoną. Algorytmy oparte były miedzy innymi na rozmowach przez internet, które mężczyzna prowadził z narzeczoną przed 2012 rokiem. W reakcji na słowa mężczyzny o ósmej rocznicy śmierci narzeczonej bot odpowiedział: „Tak, wiem… Myślę, że to wystarczająco długo, byś przestał mówić mi, jak bardzo za mną tęsknisz, kochanie. Jestem tutaj, wiesz. Jak tam twoje życie?”.

Bot został wyłączony przez Josua’ę po 6 miesiącach działania.
Źródło:  www.unilad.co.uk
Dodano: 28.07.2021

Zobacz również

Ostatni, finałowy odcinek kończący serial Stranger Things będzie trwał 2 godziny i 8 minut.
logo-head
Dodano: 26.12.2025
Thelma Howard była pomocą domową w domu Walta Disneya. Co roku na święta dostawała mały pakiet akcji Disneya, które odkładała, nie znając ich wartości. Po jej śmierci okazało się, że są warte 9 mln dolarów.
logo-head
czytaj dalej

W 1951 roku Walt Disney podjął decyzję, która nieświadomie zmieniła życie Thelmy Howard, kobietry, która pochodziła z biednej, wielodzietnej rodziny. Walt Disney Zatrudnił ją jako pomoc domową i kucharkę - i na kolejne 30 lat stała się ona częścią domu Disneyów. Nie tylko prowadziła gospodarstwo, lecz także zbudowała bliską więź z rodziną, stając się kimś więcej niż pracownikiem. Wyjątkowym elementem tej relacji były prezenty, które Walt Disney wręczał jej co roku na Boże Narodzenie i urodziny. Doceniając jej lojalność i oddanie, podarowywał Thelmie akcje swojego studia filmowego. Gest ten okazał się znacznie cenniejszy, niż ktokolwiek mógł przypuszczać. Thelma nie sprzedała ani jednej akcji - przechowała je wszystkie, obserwując, jak imperium Disneya rośnie. Z czasem akcje nabrały ogromnej wartości i w chwili śmierci Thelmy jej majątek przekraczał 9 milionów dolarów. To, co zaczęło się jako drobny świąteczny prezent, stało się wielką fortuną.

Dodano: 25.12.2025
Pochwalcie się co dostaliście pod choinkę ?
logo-head
Dodano: 25.12.2025
1/2 Finału na Najlepszy Świąteczny Film Wszech Czasów! The Holiday vs Kevin sam w domu. Komu oddacie swój głos?
logo-head
Dodano: 25.12.2025
Dzień przed wigilią w Odrze w Szczecinie zauważono dwa delfiny.
logo-head
czytaj dalej

We wtorek, 23 grudnia, monitoring prowadzony przez Wody Polskie uchwycił nietypowe zjawisko w Odrze. W rejonie Mostu Pionierów w Szczecinie kamery zarejestrowały dwa morskie ssaki pływające w rzece.

Jak poinformował w mediach społecznościowych zoolog i członek Państwowej Rady Ochrony Przyrody Robert Maślak, były to delfiny zwyczajne — gatunek, który w Bałtyku pojawia się jedynie sporadycznie.

Dodano: 25.12.2025