Lotito cierpiał na pica, czyli zaburzenia psychiczne polegające na spożywaniu substancji niejadalnych. Dodatkowo mężczyzna miał wyjątkowo grubą wyściółkę jelit i żołądka, co pozwalało mu spożywać ostre przedmioty bez obrażeń.
Podczas swoich występów artysta zjadał rowery, wózki sklepowe, telewizory, komputery, narty, trumny oraz wspomniany wyżej samolot. Wszystkie te przedmioty były oczywiście wcześniej dzielone na części, tak aby zmieściły się w ustach Lotito. Niezwykły smakosz twierdził, że nie odczuwa żadnych dolegliwości związanych ze swoją oryginalna dietą. Dziennie Lotito spożywał około 1 kilograma metalu, a przed jedzeniem wypijał duże ilości oleju mineralnego, który ułatwiał mu przełykanie. Lotito zmarł z przyczyn naturalnych 25 czerwca 2007 roku, dziesięć dni po 57. urodzinach.
Zobacz również
Tureckie media opisują wzruszającą historię psiej mamy, która uratowała swoje szczenię. Ku zaskoczeniu weterynarzy sama przyniosła je pod drzwi kliniki, dzięki czemu udało się szybko zareagować i pomóc zwierzęciu.
Piesek, który był w złym stanie i miał spowolniony puls, zostało przewiezione na oddział intensywnej terapii w klinice. Psia mama nie nie opuściła swojego szczeniaka nawet na sekundę. Towarzyszyła mu do końca działań lekarzy.
Kraków został doceniony, tym razem przez recenzentów platformy internetowej Tripadvisor. Miasto Królów uznano bowiem za jeden z 20 najciekawszych kierunków na świecie. Kraków wyprzedzil m.in. Amsterdam i Rio De Janeiro.