Ukraińscy użytkownicy zasypują TikToka oświadczeniami, że nie uciekną z kraju w związku z możliwą agresją ze strony Rosji. Nagraniom towarzyszy utwór Stefania grupy Kalush Orchestra, która prawdopodobnie będzie reprezentować kraj na tegorocznej Eurowizji.
Portal NV informuje, że trend rozpoczął tiktoker Stepanycz, który odpowiedział na pytanie: dokąd uciekniesz, gdy zacznie się wojna.
"Nigdzie, jestem u siebie w domu" - orzekł i pokazał do obiektywu pozwolenie na posiadanie broni.
Użytkowniczka alina180522 oznajmiła, że nie pojedzie do swojej mamy do Włoch i pochwaliła się własnym pozwoleniem na broń.

Zobacz również
Olga Malinkiewicz — autorka przełomowej, niskotemperaturowej metody produkcji elastycznych ogniw perowskitowych — przez lata uchodziła za jedną z największych nadziei polskiej nauki. Jej odkrycia przyniosły jej prestiżowe nagrody w kraju i za granicą, a w 2016 roku została odznaczona przez prezydenta Andrzeja Dudę Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, w uznaniu za wkład w rozwój technologii fotowoltaicznych.
Dziś jednak jej historia przybrała dramatyczny wymiar. Sama badaczka twierdzi, że wskutek nadużycia zaufania i działań biznesowych partnerów straciła kontrolę nad stworzoną przez siebie firmą oraz nad innowacyjną technologią. Obciążona milionowymi zobowiązaniami, zabezpieczonymi własnym majątkiem, walczy nie tylko o dorobek życia, ale i o możliwość przedstawienia publicznie swojej wersji wydarzeń.
Punktem kulminacyjnym sporu była niedawna rozmowa w studiu Kanału Zero, gdzie Malinkiewicz skonfrontowała się z Dawidem Zielińskim — inwestorem kojarzonym z Columbus Energy. W trakcie programu padły z jego strony sugestie i insynuacje dotyczące rzekomych powiązań badaczki z ukraińskim wynalazcą oraz prób wywiezienia technologii na Wschód. Słowa te wywołały zdumienie wśród widzów, a Malinkiewicz określiła je jako całkowicie nieprawdziwe.
Krzysztof Stanowski, relacjonując kulisy sprawy, zwrócił uwagę, że — jak wynika z jego ustaleń — przeciwnicy badaczki podejmują działania mające ograniczyć jej możliwość publicznego zabierania głosu, m.in. poprzez blokowanie zbiórek na zagranicznych platformach.

