Podczas pandemii znacznie częściej korzystamy z naszych urządzeń, a także ich kamer. Część z was prawie codziennie prowadzi rozmowy wideo czy nawet konferencje. Korzystacie z różnych programów - Microsoft Teams, Zoom czy Skype.
Eksperci zauważają, że nigdy nie możemy mieć pewności, że nasze urządzenie jest bezpieczne. No chyba że nigdy nie zostanie podłączone do internetu. Hakerzy mogą rozsyłać oprogramowanie umożliwiające im dostęp do komputerów czy smartfonów, a użytkownik niekoniecznie musi sobie zdawać sprawę z tego, że je zainstalował. Niekiedy do ich zainstalowania wystarczy otworzyć dokument.
Żyjemy w czasach tzw. Internetu Rzeczy. A więc mamy wiele urządzeń połączonych ze sobą po sieci, aby móc lepiej i sprawniej nimi zarządzać. Oczywiście jest to bardzo wygodne, jednak taka sieć jest znacznie bardziej narażona na ataki z zewnątrz. Sprawni hakerzy mogą nawet podglądać nas, kiedy dane urządzenie sprawia wrażenie wyłączonego, lub nawet kiedy sami wyłączyliśmy je ręcznie.
Na ten temat wypowiadali się już czołowi eksperci od zabezpieczenia w sieci, m.in. były dyrektor FBI James Comey, jak i sam przedstawiciel firmy Bitdefender. Ich zdaniem lepiej zabezpieczać się podwójnie i w czasie, w którym nie używamy kamerki - po prostu zaklejać ją taśmą. To żaden wstyd.

Zobacz również
W Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach trwa rekonwalescencja pacjenta, który przeszedł trudną operację. To rzadko stosowany zabieg typu double switch, obejmujący przebudowę serca i transfer aparatu zastawki trójdzielnej.

W związku ze zdarzeniem policjanci zatrzymali dwie osoby, które trafiły do policyjnego aresztu

Od dwóch lat kobiety cierpiące na silne bóle menstruacyjne mogą w Hiszpanii skorzystać z płatnego zwolnienia lekarskiego. Prawo ma chronić zdrowie pracownic i zapobiegać sytuacjom, w których muszą pracować mimo realnych problemów zdrowotnych.
Nowe przepisy są częścią szerszej reformy praw reprodukcyjnych i zdrowotnych.
