Mamy ogromne szczęście, że na naszej szerokości geograficznej nie żyją takie okazy, jak ten na poniższym filmie. Ten konkretny - a jest to ptasznik - żyje na terenie amazońskiej dżungli i można się go bać. Jego ofiarami padają zwykle drobne zwierzęta, choć czasem potrafi zapolować na coś grubszego.
Taką właśnie akcję udało się uchwycić grupie filmowej, która udała się na nagrania właśnie do dżungli. Zespół z Uniwersytetu Michigan przebywał tam aż miesiąc, a działo się to w okolicach Andów. Wszystko stało się przypadkiem. Ktoś z zespołu usłyszał lekki hałas i cała ekipa udała się tam, aby skontrolować co się dzieje. Okazało się, że byli oni świadkami walki dorosłego oposa z dużym ptasznikiem. Na początku ssak jeszcze lekko się szarpał, jednak po chwili opadł w ramionach pająka.
Jest to pierwszy raz, kiedy udało się coś podobnego uchwycić na kamerze. Ekipa filmowa była bardzo podekscytowana całym zdarzeniem. Internauci są jednak innego zdania. Większość uważa, że cała scena jest przerażająca i niektórzy nie mają nawet odwagi obejrzeć jej do końca. Dzisiaj macie okazję sprawdzić, czy sami dacie radę. Powodzenia!
Zobacz również
Od 22 października na antenie usłyszymy głosy trojga nowych prowadzących. 20-letniej Emilii „Emi” Nowa, studentki dziennikarstwa, ekspertki od popkultury; 22-letniego Jakuba „Kuby” Zielińskiego, specjalisty od technologii i muzyki oraz 23-letniego, zaangażowanego społecznie Alexa – poruszającego tematy związane z tożsamością i kulturą queer.
Paul Haynes, Bill Munden, Ken King, Peter Thirlwall, Brian Ayres i Dick Cotton - wszyscy członkowie grupy, obecnie po osiemdziesiątce, uważają, że od 1968 roku opuścili ledwie około 20 czwartkowych spotkań. W czasie pandemii przerzucili się na wideo spotkania. "Kiedyś rozmawialiśmy o piłce nożnej i se*sie. Teraz raczej o prostacie i emeryturach" - żartuje Peter, otoczony przyjaciółmi w pubie w Sheffield.