Jak informuje Onet.pl do zdarzenia doszło dziś rano. Ksiądz odprawił kolejną mszę i razem z wiernymi szykował się do nabożeństwa różańcowego. Do środka weszli jednak policjanci i poprosili o dowody osobiste.
"W tym miejscu gospodarzem jest Jezus Chrystus, prawdziwy Bóg i prawdziwy człowiek. Proszę uklęknąć - odpowiedział ks. Woźnicki. Policjant stwierdził jednak: "Pan nie będzie wydawał mi poleceń. Proszę od pana i każdego z uczestników dowód osobisty". Ksiądz stwierdził ponownie, że obecnie odbywa się nabożeństwo różańcowe, na co policjanci zagrozili użyciem siły, w przypadku niewykonywania poleceń.
"Przepraszam, ale pan ma zasłoniętą twarz, więc obawiam się, że wtargnęli do mnie intruzi albo złoczyńcy - mówił dalej ksiądz. Duchowny zignorował prośby policjantów, śpiewał z wiernymi pieśni i zaczął odmawiać różaniec. Po kilku minutach policjanci wzięli pod ręce ministranta i wynieśli go z pokoju.
Policję o interwencję poprosili sami salezjanie, którzy poinformowali, że w celi Woźnickiego odbywa się nabożeństwo naruszające rządowe obostrzenia. Policjanci wylegitymowali wiernych, ale ksiądz i ministrant odmówili okazania dokumentów wobec czego zostali doprowadzeni do komisariatu.
Zobacz również
Raport został przygotowany przez renomowany @visaguideworld - Na pierwszym miejscu znalazła się Lizbona. Na drugim Amsterdam. Trzecie miejsce to już czeska Praga. Czwarte miejsce należy do stolicy Polski, a pierwszą piątkę zamyka Madryt.
Kapitan Konrad Hanc miłość swojego życia znalazł na pokładzie samolotu. Pilot od kilku dni na ustach światowych mediów. Wszystko za sprawą tego, co zrobił na pokładzie samolotu LOT lecącego z Warszawy do Krakowa. Kiedy pasażerowie zajęli swoje miejsca, a kapitan przekazał klasyczny komunikat o czasie trwania lotu i pogodzie, pilot niespodziewanie zaczął kierować swoje słowa do Pani Pauliny...