cookies

Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Polski serial "Sexify" dostępny na Netflixie okazał się hitem na świecie. Jest w czołówce rankingu najpopularniejszych produkcji w Indiach, w Libanie i na Jamajce.
logo-head
czytaj dalej

Serial opowiada o trzech studentkach biorących udział w konkursie na najlepszy start-up. Ich projekt o nazwie Sexify ma zrewolucjonizować rynek erotyczny.

"Sexify to projekt, który daje szansę na to, żeby w lekkiej, żartobliwej formie opowiedzieć o ważnych współczesnych problemach. Mam ogromne szczęście, że stałem się częścią tego niezwykłego przedsięwzięcia. Praca nad nim to wspaniały czas, z pełnymi pomysłów i energii ludźmi" - mówi Piotr Domalewski, reżyser serialu.

Od 1 maja serial jest na pierwszym miejscu rankingu Netflixa w popularnych produkcjach w Indiach, od 3 maja - w Libanie, a w pierwszych dwóch dniach maja była na pierwszym miejscu na Jamajce. Wysokie miejsce serial zajmuje również w innych krajach - w Niemczech, Francji, Włoszech, Rosji, Brazylii, Austrii, Izraelu, na Węgrzech i Ukrainie serial jest na drugim lub trzecim miejscu, a w wielu innych krajach utrzymuje się w pierwszej piątce najchętniej oglądanych produkcji.

Źródło:  www.onet.pl
Dodano: 04.05.2021
autor: MarcinZbezu

Zobacz również

Spotify opublikowało tegoroczne Spotify Wrapped. Najczęściej słuchanym artystą na świecie ponownie został Bad Bunny.
logo-head
Dodano: 03.12.2025
Już dziś o 20:00 na antenie Paramount Network, w ramach „Środy z Ojcem Chrzestnym”, zobaczycie pierwszą część „Ojca chrzestnego” — jednego z najważniejszych filmów w historii kina. W kolejne środy grudnia stacja wyemituje następne części trylogii.
logo-head
Dodano: 02.12.2025
Al Pacino podczas produkcji zarabiał mniej niż kamerzysta — był wtedy młodym, praktycznie nieznanym aktorem. Mimo to Michael Corleone stał się jedną z najbardziej legendarnych kreacji w historii kina.
logo-head
Dodano: 02.12.2025
Kot na kolanach Vito Corleone w „Ojcu chrzestnym” wcale nie był zaplanowany. Zwierzak był przybłędą, którego reżyser Francis Ford Coppola znalazł na parkingu studia Paramount i spontanicznie włączył do sceny.
logo-head
Dodano: 02.12.2025
Marlon Brando w „Ojcu Chrzestnym” korzystał z kartek z zapisanymi kwestiami. Były one przytwierdzone do ciał innych aktorów tak, aby nie było ich widać w kadrze.
logo-head
Dodano: 02.12.2025