Posłowie PiS i Konfederacji wspólnie przygotowali projekt, który umożliwi posiadanie broni każdemu, kto skończy 18 lat, nie był skazany, mieszka w Polsce oraz nie choruje psychicznie.
czytaj dalej
Dodatkowo osoba chcąca posiadać broń będzie musiała zdać egzamin lub przez co najmniej pięć lat posiadać obywatelską kartę broni.
„Wydanie pozwolenia na broń będzie wyglądać podobnie, jak w przypadku prawa jazdy. Nie będzie zajmowała się tym policja, lecz organ cywilny, konkretnie wojewoda, choć nie wykluczamy, że tę kompetencję będzie mógł mieć starosta” – mówi Michał Urbaniak z Konfederacji, szef Parlamentarnego Zespołu ds. Kultury Posiadania Broni.
Szacuje się, że jeżeli projekt spotkałby się z pozytywnym przyjęciem i zostałby przegłosowany, a następnie wcielony w życie, to ilość broni posiadanej przez Polaków wzrosłaby minimum dziesięciokrotnie.
„Wydanie pozwolenia na broń będzie wyglądać podobnie, jak w przypadku prawa jazdy. Nie będzie zajmowała się tym policja, lecz organ cywilny, konkretnie wojewoda, choć nie wykluczamy, że tę kompetencję będzie mógł mieć starosta” – mówi Michał Urbaniak z Konfederacji, szef Parlamentarnego Zespołu ds. Kultury Posiadania Broni.
Szacuje się, że jeżeli projekt spotkałby się z pozytywnym przyjęciem i zostałby przegłosowany, a następnie wcielony w życie, to ilość broni posiadanej przez Polaków wzrosłaby minimum dziesięciokrotnie.
Źródło: www.rp.pl

Dodano: 19.08.2021
autor: MarcinZbezu
Zobacz również
Dodano: 25.12.2025
Dodano: 25.12.2025
Dzień przed wigilią w Odrze w Szczecinie zauważono dwa delfiny.
czytaj dalej
We wtorek, 23 grudnia, monitoring prowadzony przez Wody Polskie uchwycił nietypowe zjawisko w Odrze. W rejonie Mostu Pionierów w Szczecinie kamery zarejestrowały dwa morskie ssaki pływające w rzece.
Jak poinformował w mediach społecznościowych zoolog i członek Państwowej Rady Ochrony Przyrody Robert Maślak, były to delfiny zwyczajne — gatunek, który w Bałtyku pojawia się jedynie sporadycznie.

Dodano: 25.12.2025
Dodano: 25.12.2025
Książe Lubomirski przypomina, że "Bóg się rodzi" to ich prywatna kolęda napisana dla jego sześć razy prababki.
czytaj dalej
"- Z kolędami jako rodzina mamy dużo wspólnego, bo Bóg się rodzi, to jest nasza prywatna domowa kolęda. Powstała, napisana przez Karpińskiego, dla mojej sześć razy prababki, czyli Elisabeth, która posiadała Łańcut. Tam jest taki pasus: "dom nasz i majętność całą i wszystkie wioski z miastami". To jest dom, czyli Łańcut, majętność - no to wiadomo - i wszystkie wioski dookoła. Natomiast później to poszło w Polskę i to jest chyba jeden z takich bardzo ładnych, dobitnych przykładów tego, że naszymi prywatnymi rzeczami, czy prywatnymi osiągnięciami kulturalnymi, zawsze się dzieliliśmy - opowiedział książę".

Dodano: 24.12.2025