

38-letni turysta z Kielc odłączył się od grupy podczas schodzenia ze szczytu Luboń Wielki. Mężczyzna nie wrócił w miejsce, w którym grupa zaparkowała samochody, nie było też z nim kontaktu, bo nie wziął ze sobą telefonu. Inni turyści o zaginięciu poinformowali GOPR. Ratownicy natychmiast rozpoczęli poszukiwania, zaangażowano psy tropiące, a poszukiwania prowadzono przy pomocy quadów. Jak się ostatecznie okazało - turysta po odłączeniu się od grupy postanowił udać się do hotelu w Rabce Zdroju, by wypocząć.

Zobacz również


Wiosną tego roku Skubis rozpoczęła wyprawę swojego życia. Wyruszyła do Nepalu, aby wejść na szczyt Mount Everest. Dziś, 19 maja, na niecałe dwa tygodnie przed dwudziestymi urodzinami, Zoja poinformowała fanów, że udało się jej to zrobić!



Schronisko "Cztery Łapy", znajdujące się w Aleksandrowie Kujawskim, opublikowało w swoich mediach społecznościowych post, w którym pochwaliło się niecodziennym podarunkiem, który otrzymało od jednego ze swoich sympatyków. "Nie każdy bohater nosi pelerynę" - napisało Schronisko "Cztery Łapy". - "Igor zamiast kwiatów na komunię prosił swoich gości o karmę. Igor, jesteś wspaniałym młodym człowiekiem" - czytamy we wpisie.
