

Psy były połączone układem krwionośnym, a zatem miały wspólny układ krążenia. Szczeniak korzystał ponadto z serca i płuc starszego osobnika. Zwierzęta były zsynchronizowane pod względem neurologicznym. Kiedy jedna głowa dyszała, druga wykonywała dokładnie tę samą czynność. W momencie, kiedy dorosły pies chłeptał wodę, głowa szczeniaka robiła to samo. Oba psy starały się też wzajemnie zwalczać. Dorosły osobnik próbował zrzucić główkę szczeniaka, a malec starał się dziabnąć swą "macierz".
Jak się szybko okazało, tamta próba stanowiła dopiero początek. Wkrótce Demikow wykonał serię podobnych eksperymentów. Na przestrzeni kolejnych 15 lat badacz stworzył dwadzieścia takich dwugłowych hybryd. Za każdym razem doświadczenia kończyły się tak samo - rychłą śmiercią zwierząt z powodu odrzucenia tkanek. Najdłużej żyjącym psiakom udało się przetrwać miesiąc.
Vladimir Petrovich Demikhov ukuł słowo „transplantologia”, wymyślił szereg metod chirurgicznych utrzymujących krążenie krwi w czasie transplantacji i jako pierwszy przeprowadził skuteczny "bypass" dla serca psa (który przeżył 2 lata po operacji). Popularyzował idee transplantacji organów i w konsekwencji chirurg z RPA Christiaan Barnard, na podstawie jego badań przeprowadził pierwszą transplantację serca człowieka do drugiego człowieka. Doprowadziło to też ostatecznie do przeszczepu głowy u małp przez dr Roberta White'a, który został zainspirowany pracą Demikhova. Dr Robert White utrzymał też przy życiu mózg małpy bez ciała.

Zobacz również


Rodzina Świnki Peppy właśnie się powiększyła! Mama Świnka urodziła trzecie dziecko – uroczą córeczkę Evie. Informację ogłoszono z medialnym rozmachem godnym „royal baby”.



Wiosną tego roku Skubis rozpoczęła wyprawę swojego życia. Wyruszyła do Nepalu, aby wejść na szczyt Mount Everest. Dziś, 19 maja, na niecałe dwa tygodnie przed dwudziestymi urodzinami, Zoja poinformowała fanów, że udało się jej to zrobić!



Schronisko "Cztery Łapy", znajdujące się w Aleksandrowie Kujawskim, opublikowało w swoich mediach społecznościowych post, w którym pochwaliło się niecodziennym podarunkiem, który otrzymało od jednego ze swoich sympatyków. "Nie każdy bohater nosi pelerynę" - napisało Schronisko "Cztery Łapy". - "Igor zamiast kwiatów na komunię prosił swoich gości o karmę. Igor, jesteś wspaniałym młodym człowiekiem" - czytamy we wpisie.
