cookies

Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Syntetyczny alkohol, który nie powoduje kaca może trafić do sklepów już za 2 lata.
logo-head
czytaj dalej
Naukowiec David Nutt powiedział, że alkohol jest bardziej niebezpieczny niż twarde narkotyki. Teraz próbuje wynaleźć zdrową syntetyczną alternatywę i w najbliższym możliwym terminie chce wprowadzić napój na rynek. Profesor David Nutt opatentował ponad 90 składników potrzebnych do produkcji Alcosynthu, czyli syntetycznego alkoholu. Od tradycyjnych procentów różni się tym, że nie powoduje kaca i nie można go przedawkować.

Alcosynth, który opracował, pozwala imitować wszystkie pozytywne efekty alkoholu, a jednocześnie eliminować ryzyko uszkodzenia wątroby i uzależnienia. Alkohol syntetyczny to pochodna 
benzodiazepiny, czyli leku powszechnie stosowanego w leczeniu zaburzeń stanów lękowych.

Według ekspertów napój ten można rozcieńczyć tak, aby osoby pijące czuły się lekko pijane. Jednocześnie na drugi dzień nie odczuwałyby typowych dla zatrucia alkoholowego skutków, czyli bólu głowy, suchości w ustach, nudności i wymiotów.

Pomysł Nutta ma swoje korzenie w 1983 i jego pierwszych badaniach na ten temat: 

Badałem efekty alkoholu na receptory GABA – tłumaczył w rozmowie z The Guardian. Celem badań miało być stworzenie antidotum na działanie alkoholu. Naukowiec twierdzi, że takie znalazł, jednak było ono zbyt niebezpieczne. Postanowił kontynuować badania nad receptorami GABA i ich reakcjami z napojami wyskokowymi. Receptory te wiążą y-aminokwasy i tym samym pełnią bardzo istotną rolę w układzie nerwowym człowieka.

Wynalazek profesora rozróżnia te receptory, które powodują stan upojenia, a omija odpowiedzialne za późniejszy ból głowy i inne negatywne skutki. 

Póki co nie wiadomo kiedy Alcosynth pojawi się na rynku. Nutt ze swoim wspólnikiem pozyskali 20 milionów funtów w celu przeporwadzenia kolejnych badań, ich życzeniem jest to, aby bezkacowy alkohol pojawił się na sklepowych półkach w 2024 roku. Jednak wpływ na to mają regulacje prawne w różnych krajach na świecie, ponieważ na tem moment Alcosynth może być traktowany jako zwykły narkotyk. 

Dodano: 22.01.2022

Zobacz również

Thelma Howard była pomocą domową w domu Walta Disneya. Co roku na święta dostawała mały pakiet akcji Disneya, które odkładała, nie znając ich wartości. Po jej śmierci okazało się, że są warte 9 mln dolarów.
logo-head
czytaj dalej

W 1951 roku Walt Disney podjął decyzję, która nieświadomie zmieniła życie Thelmy Howard, kobietry, która pochodziła z biednej, wielodzietnej rodziny. Walt Disney Zatrudnił ją jako pomoc domową i kucharkę - i na kolejne 30 lat stała się ona częścią domu Disneyów. Nie tylko prowadziła gospodarstwo, lecz także zbudowała bliską więź z rodziną, stając się kimś więcej niż pracownikiem. Wyjątkowym elementem tej relacji były prezenty, które Walt Disney wręczał jej co roku na Boże Narodzenie i urodziny. Doceniając jej lojalność i oddanie, podarowywał Thelmie akcje swojego studia filmowego. Gest ten okazał się znacznie cenniejszy, niż ktokolwiek mógł przypuszczać. Thelma nie sprzedała ani jednej akcji - przechowała je wszystkie, obserwując, jak imperium Disneya rośnie. Z czasem akcje nabrały ogromnej wartości i w chwili śmierci Thelmy jej majątek przekraczał 9 milionów dolarów. To, co zaczęło się jako drobny świąteczny prezent, stało się wielką fortuną.

Dodano: 25.12.2025
Pochwalcie się co dostaliście pod choinkę ?
logo-head
Dodano: 25.12.2025
1/2 Finału na Najlepszy Świąteczny Film Wszech Czasów! The Holiday vs Kevin sam w domu. Komu oddacie swój głos?
logo-head
Dodano: 25.12.2025
Dzień przed wigilią w Odrze w Szczecinie zauważono dwa delfiny.
logo-head
czytaj dalej

We wtorek, 23 grudnia, monitoring prowadzony przez Wody Polskie uchwycił nietypowe zjawisko w Odrze. W rejonie Mostu Pionierów w Szczecinie kamery zarejestrowały dwa morskie ssaki pływające w rzece.

Jak poinformował w mediach społecznościowych zoolog i członek Państwowej Rady Ochrony Przyrody Robert Maślak, były to delfiny zwyczajne — gatunek, który w Bałtyku pojawia się jedynie sporadycznie.

Dodano: 25.12.2025
Tradycją w Japonii jest jedzenie kurczaka z KFC w Boże Narodzenie. Specjalne kubełki świąteczne kosztujące w przeliczeniu na złotówki około 150 zł Japończycy rezerwują nawet miesiąc przed świętami.
logo-head
Dodano: 25.12.2025