cookies

Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

W Holandii pochowano pierwszą osobę przy użyciu "żywej trumny".
logo-head
czytaj dalej
Z relacji holenderskich mediów wynika, że pogrzeb odbył się w ubiegłym tygodniu. Bob Hendrikx, założyciel startupu produkującego Living Cocoon, powiedział lokalnym mediom, że nie był obecny przy pochówku, ale rozmawiał wcześniej z krewnym zmarłej i „był to wzruszający moment”. 

Living Cocoon – bo tak nazywa się ta „ekologiczna” trumna tworzy się przez kilka tygodni - grzybnia rośnie w kształt trumny, po czym pozostawia się ją do naturalnego wyschnięcia. Gdy tylko zacznie mieć kontakt z wilgotną glebą, wróci do życia i rozpocznie proces rozkładu.
 

Startup wyprodukował dotychczas 10 trumien za 1250-1500 euro (5500-6600 zł) za sztukę. Oczekuje, że cena znacznie spadnie wraz ze zwiększeniem produkcji. Hendrikx ma nadzieję, że trumny z grzybnią staną się "nową normą".


Bob Hendrikx chwali się, że Living Cocoon pozwala „ludziom ponownie stać się jednością z naturą”.

Jak podał PAP, Hendrix zauważył, że proces, w którym ludzkie ciało w tradycyjnej trumnie staje się kompostem może trwać dekadę lub dłużej. Spowalnia go lakierowane drewno i metale w trumnie, oraz syntetyczna odzież, w której rozpad ciała może trwać jeszcze dłużej.

Trumna z grzybnią zostanie wchłonięta do gleby w ciągu miesiąca lub sześciu tygodni, aktywnie przyczyniając się do pełnego rozkładu zawartego w niej ciała i wzbogacając jakość otaczającej gleby - wszystko to w ciągu dwóch-trzech lat.

Źródło:  nt.interia.pl
Dodano: 21.09.2020
autor: MaulWolf

Zobacz również

Dokładnie 33 lata temu, 3 grudnia 1992 roku, został wysłany pierwszy SMS. Jego treść brzmiała: „Merry Christmas”.
logo-head
Dodano: 03.12.2025
Spotify opublikowało tegoroczne Spotify Wrapped. Najczęściej słuchanym artystą na świecie ponownie został Bad Bunny.
logo-head
Dodano: 03.12.2025
Już dziś o 20:00 na antenie Paramount Network, w ramach „Środy z Ojcem Chrzestnym”, zobaczycie pierwszą część „Ojca chrzestnego” — jednego z najważniejszych filmów w historii kina. W kolejne środy grudnia stacja wyemituje następne części trylogii.
logo-head
Dodano: 02.12.2025
Al Pacino podczas produkcji zarabiał mniej niż kamerzysta — był wtedy młodym, praktycznie nieznanym aktorem. Mimo to Michael Corleone stał się jedną z najbardziej legendarnych kreacji w historii kina.
logo-head
Dodano: 02.12.2025
Kot na kolanach Vito Corleone w „Ojcu chrzestnym” wcale nie był zaplanowany. Zwierzak był przybłędą, którego reżyser Francis Ford Coppola znalazł na parkingu studia Paramount i spontanicznie włączył do sceny.
logo-head
Dodano: 02.12.2025