cookies

Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Wąchanie bąków swojego partnera przedłuża życie. Dosłownie. Badania to potwierdzają.
logo-head
czytaj dalej
Mówi się, że partnerzy w związku poznają się tak naprawdę dopiero wtedy, kiedy zaczynają puszczać bąki w swoim towarzystwie. Wiele osób uważa, ze stanowi to pewną barierę, po przekroczeniu której para zaczyna wiedzieć już o sobie wszystko. Coś w tym może być, choć w dużej mierze zależy to zapewne od charakteru poszczególnych osób będących w związku. Nie wszyscy mają ochotę raczyć swojego ukochanego osobistymi przykrymi zapachami w pierwszym miesiącu. Są nawet tacy, którzy nie decydują się na to w ogóle i raczej starają się unikać podobnych sytuacji. 

Okazuje się jednak, że puszczanie bąków przy swoim partnerze i nakłanianie go, żeby się zaciągnął, może wyjść na dobre naszemu ukochanemu. Udowodnili to naukowcy pracujący w University of Exeter i mają na to twarde dowody. Nie wierzycie? W takim razie zapraszamy dalej. 

Jedną z głównych przyczyn przykrego zapachu gazów jelitowych jest siarkowodór. To właśnie on odpowiedzialny jest za uczucie, jakby obok nas rozkładało się jajko, które leży tam już kilka miesięcy. To właśnie jest ten zapach. Okazuje się, że to właśnie siarkowodór sprawia, że wąchanie bąków może mieć na nas dobroczynny wpływ. 

Wszyscy zapewne doskonale wiecie o tym, że gaz, o którym mowa powyżej, jest raczej niebezpieczny. Dzieje się tak tylko w przypadku, kiedy jego stężenie jest dość duże. W przypadku małych dawek może mieć wręcz odwrotne działanie. No a w gazach jelitowych znajdują się właśnie takie niewielkie dawki. 

Siarkowodów w małych ilościach jest w stanie znacznie obniżyć ciśnienie tętnicze krwi oraz sprawić, że mitochondria w danych komorkach starzeją się znacznie wolniej. Potrafi on również znacznie zmniejszyć prawdopodobieństwo zachorowania na jedną ze śmiertelnych chorób, takich jak: rak, udar czy atak serca. 

Dodatkowo siarkowodór jest w stanie pomóc w walce z chorobymi takimi, jak choroba Alzheimera czy starcza demencja. 

Widzicie więc sami, że korzyści jest całkiem sporo. Nie pozostaje wam więc nic innego, jak tylko nie zatykać nosa, kiedy ktoś w waszym otoczeniu zanieczyści powietrze. 

 
Źródło:  www.healthline.com
Dodano: 29.10.2020
autor: Jackson

Zobacz również

Japończyk Shizō Kanakuri, na Igrzyskach w 1912 roku nie ukończył biegu i wrócił, nikogo nie informując, do domu. W 1966 roku został zaproszony do ukończenia biegu. Jego oficjalny czas to: 54 lata, 8 miesięcy 6 dni, 5 godzin, 32 minut i 20 sekund.
logo-head
Dodano: 26.07.2024
Podczas ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich w Seulu w 1988 roku wypuszczone gołębie upiekły się nad olimpijskim ogniem.
logo-head
Dodano: 26.07.2024
Mark Spitz, dziewięciokrotny mistrz olimpijski, żartobliwie powiedział trenerowi rosyjskiej drużyny pływackiej, że jego wąsy zwiększają prędkość pływania, ponieważ odbijają wodę od jego ust. Na następnych igrzyskach każdy rosyjski pływak miał wąsy.
logo-head
Dodano: 26.07.2024
W czasach kryzysu w latach 30. Brazylii nie było stać na wysłanie reprezentacji na igrzyska olimpijskie. Z tego powodu Brazylia zapakowała 82-osobową kadrę na statek z kawą i kazała sprzedawać kawę na miejscu, aby sfinansować udział w igrzyskach.
logo-head
Dodano: 26.07.2024
Na igrzyskach olimpijskich w Sydney organizatorzy zamówili olimpijczykom 70.000 prezerwatyw, o 20.000 za mało i trzeba było domawiać. Organizatorzy IO w Paryżu zamówili 300.000 prezerwatyw.
logo-head
Dodano: 26.07.2024