Danto Frattaroli i jego narzeczona zaplanowali na 31 sierpnia romantyczny ślub we Włoszech. Ceremonia stoi pod dużym znakiem zapytania. A wszystko przez półtorarocznego pieska, który pogryzł niezbędny do odbycia podróży paszport.
Salvatore Garau, autor rzeźby wystawił kupcowi specjalny certyfikat poświadczający oryginalność rzeźby „Próżnia to nic innego jak przestrzeń pełna energii, a nawet jeśli ją opróżnimy i nic nie zostanie, to zgodnie z zasadą nieoznaczoności Heisenberga, to "nic" ma swoją wagę. Dlatego posiada energię, która jest skondensowana i przekształcona w cząsteczki, czyli w nas” - tłumaczy rzeźbiarz.
Cheems to popularny z memów pies rasy Shiba Inu. Jego zdjęcia i ich przeróbki widziały miliony ludzi na całym świecie. Dziś niestety opiekunowi Cheemsa poinformowali, że zwierzak zmarł. Od roku zmagał się z nowotworem.
Podczas badań zauważono również, że osoby, które podczas randki przypadły sobie do gustu mimowolnie naśladują swoje gesty, ruchy głowy, a także śmiech.
David dorastał w bańce. Tam też się uczył - nauczyciele stali za plastikową barierą i przekazywali mu wiedzę. Dotknąć chłopca można było jedynie przez specjalne rękawice umieszczone w ścianie bańki - rodzice nie mogli go przytulić, ani potrzymać. Gdy chłopiec nieco podrósł NASA opracowało dla niego specjalny skafander, dzięki któremu mógł opuścić na chwilę plastikową bańkę, ale ze względu na skomplikowany proces jego ubierania, takich spacerów odbył zaledwie kilka w swoim życiu. Gdy chłopiec miał 12 lat lekarze podjęli próbę przeszczepu szpiku od siostry. Sam przeszczep się udał i przyjął, ale stan chłopca zaczął się szybko pogarszać. Okazało się, że szpik Katherine zakażony był wirusem Epsteina-Barra, który przy niemal zerowej odporności Davida, okazał się dla niego zabójczy. Chłopiec zmarł w 1984 roku, a na chwilę przed śmiercią został po raz pierwszy dotknięty przez rodziców nie przez gumowe rękawice.