

Niżej podam wam prawidłową odpowiedź, jednak przed tym, napiszcie w komentarzu jaką liczbę zdołaliście odgadnąć.
Ta zagadkowa iluzja optyczna wystawi Twój wzrok na próbę. Jaki numer widzisz? iluzja liczb ukrytych w czarno-białych spiralach stała się internetowym viralem. Dzięki jednej z użytkowniczek twittera, tysiące ludzi z całego świata obejrzało wizualną łamigłówkę i doszło do bardzo różnych wniosków na temat liczb, które znajdują się na obrazku.
Na początku zapewne spojrzeliście tylko na środek, odgadnięcie pierwszych 4 cyfr to podstawa, teraz spójrzcie nieco szerzej i postarajcie się znaleźć kolejnych kilka.
Powodzenia
Nie trzymam was już w niepewności, na powyższym obrazku powinniście odnaleźć siedem cyfr, a są nimi:
3452839.



Maleńka dziewczynka ma poparzone twarz i brzuszek. Nie wiadomo, dlaczego rodzice nie zabrali maleństwa do lekarza.
Matce dziecka przedstawiono zarzut spowodowania obrażeń i nieudzielenia pomocy. Konkubentowi zaś przedstawiono zarzut znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad dzieckiem poprzez zaniechanie udzielenia pomocy cierpiącemu dziecku – mówi Wojciech Piktel, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Suwałkach.






„Świadomie stajemy po stronie wykluczonych i dyskryminowanych. Słyszymy ich historie, doświadczenia, pragnienia i lęki i jesteśmy nimi głęboko poruszeni. Dziękujemy za wasz głos w imieniu wielu!" przekazały osobom uczestniczącym w akcji.
W poście zakonnice wyjaśniają: „Dla nas, jako sióstr zakonnych, jest rzeczą oczywistą, że pracujemy tutaj razem ze wszystkimi – niezależnie od ich orientacji seksualnej lub tożsamości. Ludzie 'są tu w domu'”.


Z wstępnych informacji wynikało, że poszkodowane zostały cztery osoby, w tym operator dźwigu, który był reanimowany. RMF FM podaje jednak, że w wyniku wypadku zginęło dwóch pracowników budowy 23 i 64-latek. Obaj przebywali na dachu budynku, na który przewrócił się dźwig.



25-letnia Sofía Jirau wzięła udział wraz z 17 innymi kobietami w walentynkowej akcji promującej nową linię bielizny Love Cloud Collection. Kobieta jest pierwszą w historii modelką Victoria’s Secret z zespołem Downa oraz drugą pochodzącą z Portoryko.
"Pewnego dnia zamarzyłam o tym, pracowałam nad tym i dziś spełniło się moje marzenie. W końcu mogę zdradzić wam mój wielki sekret. Jestem pierwszą modelką Victoria’s Secret z zespołem Downa!" - poinformowała za pośrednictwem Instagrama.
Kariera Jirau rozpoczęła się w 2019 roku, kiedy otworzyła swój sklep internetowy Alavett. Zaledwie rok później zadebiutowała na New York Fashion Week jako modelka dla portorykańskiej projektantki Marisy Santiago.
Modelka prowadzi także kampanię Sin Límites (Bez Ograniczeń), która pokazuje, że osoby z zespołem Downa również mogą osiągać swoje cele i spełniać marzenia.
"Najważniejszą rzeczą w realizacji moich marzeń jest pokazanie ludziom na całym świecie, że nie ma granic i zainspirowanie ich do walki o własne marzenia. Dlatego, aby zmotywować ludzi do zerwania z narzuconymi samym sobie ograniczeniami, zawsze mówię: wewnątrz i na zewnątrz nie ma granic" - napisała w swoim portfolio.
Nowa kampania Victoria’s Secret zrywa z dotychczasowym wizerunkiem słynnych "aniołków". Firma w 2019 roku została oskarżona o propagowanie wyidealizowanych wzorców urody. W styczniu 2022 roku nowym dyrektorem kreatywnym został Raul Martinez, który mówi o kampanii z udziałem Jirau, że "jest ważnym elementem nowego standardu Victoria’s Secret".
W promocję Love Cloud Collection zaangażowano także aktorkę Priyankę Choprę Jonas, aktywistkę LGBT+ Valentinę Sampaio i piłkarkę Megan Rapinoe.



Papier bardzo dobrze wchłania wilgoć i jest doskonałym środowiskiem do namnażania się bakterii. Więc kiedy pokrywasz deskę sedesową papierem toaletowym, zanim na niej usiądziesz, w zasadzie pokrywasz skażoną powierzchnię jeszcze bardziej skażonym materiałem.
Dodatkowo za każdym razem, gdy toaleta jest spłukiwana, w powietrze "wyrzucane" są małe cząsteczki zarazków, które przywierają do przedmiotów wewnątrz kabiny, w tym do klamki drzwi, ścian, podłogi i właśnie papieru toaletowego. Co zaskakujące, same deski sedesowe nie są najbrudniejszymi miejscami w toalecie. Mikrobiolog Charles Gerba uważa, że to najczęściej dotykane powierzchnie stanowią największe zagrożenie.
Dlatego następnym razem, zamiast używać papieru toaletowego, gdy będziesz korzystać z toalety publicznej, wyciągnij własne chusteczki higieniczne.



Kobiecie zależało na jak najbardziej widocznym efekcie, dlatego przed pierwszym zabiegiem przybrała 20 kilogramów. „Wiedziałam, że im więcej tłuszczu będę miała, tym większa będę. Postanowiłam więc dużo przytyć”, wytłumaczyła.
Natasha w social mediach jest prawdziwą gwiazdą. Na Instagramie obserwuje ją 2 mln osób!
26-letnia modelka uważa, że mężczyźni "nie potrafią poradzić sobie z jej krągłościami", a przez rozmiar jej pupy nawet się jej boją. Z tego powodu już od siedmiu lat nie była w stałym związku, ale nie traci nadziei, że w końcu znajdzie odpowiednią dla siebie osobę.



Emocje psychopatów są płytkie. Psychopaci rzadko okazują emocje – zwłaszcza takie jak wstyd, zakłopotanie czy poczucie winy. W związku z tym powiada się, że są ubożsi pod względem emocjonalnym. Rzadziej odczuwają też strach i cofają się przed tym, co szkodliwe, niebezpieczne i ryzykowne.
Psychopaci są przesadnie pewni siebie. Psychologowie mówią wręcz o „wyrafinowanym poczuciu własnej wartości” – niezachwianym i niezależnym od (obiektywnych czasem) okoliczności. Wierzą w swoje uzdolnienia, ale nierzadko je przeceniają. Jeśli w czymś są dobrzy – wierzą, że są najlepsi na świecie. Lubią podkreślać swoją wielkość.
Psychopaci są samolubni. Mówi się: egocentryczni do przesady, niezdolni do miłości. Albo jeszcze dosadniej: prowadzą pasożytniczy tryb życia. Wyzyskują innych dla własnego dobra, bez baczenia na cudze uczucia.
Psychopaci manipulują słowami. Nie dajmy się zwieść – psychopaci sprawiają wrażenie elokwentnych, ma się poczucie, że budują wypowiedzi w sposób przemyślany i zajmujący dla słuchaczy. Zdaniem badaczy to jednak tylko „powierzchowny urok”. Bywa, że psychopaci kłamią bez mrugnięcia powieką. Mówią rzeczy, które chce się usłyszeć – tak żeby osiągnąć własny cel.
