Najlepsze wpisy
Lekarze z Oświęcimia wycięli 25 latce 30 kilogramowego guza.
czytaj dalej
Lekarze ze szpitala w Oświęcimiu, którzy przeprowadzili operację, byli zaskoczeni, że tak młoda kobieta ma tak ogromną zmianę. Pacjentka zgłosiła się do lekarza dopiero wtedy, kiedy przez powiększający się brzuch nie mogła swobodnie siedzieć i wyprostować pleców.
Lekarze zaplanowali operację, tak aby wydobyć go z jamy brzusznej w całości. Medycy nie chcieli uszkodzić guza i narządów wewnętrznych pacjentki. U kobiety wykryto u niej nowotwór jajnika, a jej brzuch osiągnął rozmiar zaawansowanej ciąży.
Lekarze zaplanowali operację, tak aby wydobyć go z jamy brzusznej w całości. Medycy nie chcieli uszkodzić guza i narządów wewnętrznych pacjentki. U kobiety wykryto u niej nowotwór jajnika, a jej brzuch osiągnął rozmiar zaawansowanej ciąży.
Źródło: www.onet.pl
Dodano: 08.10.2020
autor: Jackson
Kaja Godek, działaczka projektu "Zatrzymaj aborcję" uważa, że aborcja nie powinna być dozwolona w przypadku poczęcia dziecka w wyniku gwałtu.
czytaj dalej
Kaja Godek, pełnomocniczka projektu obywatelskiego "Zatrzymaj aborcję", była gościem audycji Halo ZET. Podczas audycji podzieliła się ze słuchaczami swoimi poglądami na temat możliwości dokonania aborcji w przypadku gwałtu. Jedna ze słuchaczek zapytała, czy przepis mówiący o dozwolonej aborcji w przypadku gwałtu zostanie utrzymany.
"Ufam, że ten przepis też zostanie zniesiony, dlatego że jesteśmy za pełną ochroną życia. Są kraje i kultury, w których kobietę po gwałcie zabija się, zabija się ofiarę gwałtu. My jesteśmy, tak naprawdę bardzo blisko tych kultur. Dziecko, które poczęło się z gwałtu, również jest ofiarą gwałtu. Ono ma prawo począć się. U nas zabija się drugą ofiarę gwałtu, jaką jest dziecko z gwałtu. Tak naprawdę nie różnimy się od tych kultur, które są barbarzyńskie, które zabiją ofiarę. Trzeba chronić oboje i matkę i dziecko. Niezależnie od tego w jakich warunkach poczęło się dziecko, bo dziecko nie odpowiada za swojego ojca, który był gwałcicielem" - odpowiedziała Godek.
"Ufam, że ten przepis też zostanie zniesiony, dlatego że jesteśmy za pełną ochroną życia. Są kraje i kultury, w których kobietę po gwałcie zabija się, zabija się ofiarę gwałtu. My jesteśmy, tak naprawdę bardzo blisko tych kultur. Dziecko, które poczęło się z gwałtu, również jest ofiarą gwałtu. Ono ma prawo począć się. U nas zabija się drugą ofiarę gwałtu, jaką jest dziecko z gwałtu. Tak naprawdę nie różnimy się od tych kultur, które są barbarzyńskie, które zabiją ofiarę. Trzeba chronić oboje i matkę i dziecko. Niezależnie od tego w jakich warunkach poczęło się dziecko, bo dziecko nie odpowiada za swojego ojca, który był gwałcicielem" - odpowiedziała Godek.
Źródło: zdrowie.radiozet.pl
Dodano: 07.11.2020
autor: MarcinZbezu
Dodano: 21.11.2020
autor: MaulWolf
10 lat temu zmarła najwybitniejsza polska koszykarka - mająca 218 cm wzrostu Małgorzata Dydek. Była prawdopodobnie najwyższą zawodowo grającą koszykarką na świecie.
czytaj dalej
Do dziś Małgorzata Dydek-Twigg jest liderką wszech czasów WNBA w liczbie bloków (877) oraz jest druga na liście wszech czasów pod względem średniej bloków na mecz (2,72). Dydek zakończyła karierę w 2008 roku i została trenerką w klubie Northside Wizards z Brisbane.
19 maja 2011 roku Małgorzata Dydek została wprowadzona w stan śpiączki farmakologicznej po tym jak zatrzymała się u niej akcja serca. Była zawodniczka zmarła po tygodniu pobytu w szpitalu, była w czwartym miesiącu ciąży.
19 maja 2011 roku Małgorzata Dydek została wprowadzona w stan śpiączki farmakologicznej po tym jak zatrzymała się u niej akcja serca. Była zawodniczka zmarła po tygodniu pobytu w szpitalu, była w czwartym miesiącu ciąży.
Źródło: pl.wikipedia.org
Dodano: 27.05.2021
autor: MarcinZbezu
W momencie przeklinania człowiek jest na chwilę silniejszy oraz ma mniejszą wrażliwość na ból.
czytaj dalej
Dzieje się tak prawdopodobnie dlatego, że przeklinanie stymuluje układ współczulny organizmu odpowiedzialny między innymi za mobilizację organizmu do działania. Układ ten wpływa między innymi na pracę serca - w momencie jego stymulacji serce bije szybciej pompując więcej krwi, a co za tym idzie - tlenu i substancji odżywczych.
Źródło: www.rp.pl
Dodano: 20.06.2021
autor: MarcinZbezu
Mężczyzna ze Stanów Zjednoczonych stworzył bota opartego na sztucznej inteligencji, który symulował jego narzeczoną, by rozmawiać z nią na czacie po jej śmierci.
czytaj dalej
Narzeczona Josua’y Borbeau zmarła w 2012 roku. Po śmierci kobiety, mężczyzna przez niemal 9 lat pracował nad botem, który potrafiłby idealnie symulować rozmowę ze zmarłą ukochaną. Po latach pracy powstał czat w ramach Projektu December, oparty na uczeniu maszynowym, który umożliwił Josua’i rozmowę ze zmarłą narzeczoną. Algorytmy oparte były miedzy innymi na rozmowach przez internet, które mężczyzna prowadził z narzeczoną przed 2012 rokiem. W reakcji na słowa mężczyzny o ósmej rocznicy śmierci narzeczonej bot odpowiedział: „Tak, wiem… Myślę, że to wystarczająco długo, byś przestał mówić mi, jak bardzo za mną tęsknisz, kochanie. Jestem tutaj, wiesz. Jak tam twoje życie?”.
Bot został wyłączony przez Josua’ę po 6 miesiącach działania.
Bot został wyłączony przez Josua’ę po 6 miesiącach działania.
Źródło: www.unilad.co.uk
Dodano: 28.07.2021
Dodano: 06.09.2021
autor: MaulWolf
Dodano: 20.01.2022
Dodano: 06.02.2022
autor: Jackson
Sonia Amat, to dziewczyna, która za pokazywanie swojej pupy na Instagramie zarabia 60.000 złotych miesięcznie.
czytaj dalej
Sonia Amat to Instagramerka mogąca się pochwalić ponad 3,3 mln fanów na swoim koncie. Co ciekawe - kobieta publikuje pod swoim nazwiskiem tylko jednego rodzaju zdjęcia - fotografie swojej pupy. Niebywała konsekwencja działania, oraz dobre stargetowanie grupy docelowej (jej fanami są głównie mężczyźni, ale nie tylko) pozwoliło osiągnąć jej sukces na niebywałą skalę. Życie byłej Miss Universe kręci się obecnie jedynie wokół treningów na siłowni oraz wykonywania zdjęć na Instagrama. Jak sama podkreśla - dbanie o odpowiedni kształt pupy wymaga od niej sporej ilości poświęceń i ciężkich treningów, które niewiele osób na świecie byłoby w stanie wytrzymać.
Sonia stara się nie publikować więcej niż jednego zdjęcia dziennie, bo jak twierdzi - co za dużo to nie zdrowo i nie chce, by jej pośladki zbytnio opatrzyły się licznie zgromadzonym fanom. Dla najwierniejszej grupy obserwatorów Sonia oferuje specjalne pakiety, dzięki którym można oglądać jej pośladki całkowicie nagie, bez zbędnej bielizny.
Zarobki gwiazdy przyprawią o zawrót głowy nawet osoby, na których duże pieniądze nie robią wrażenia. Dzięki kontraktom reklamowym z producentami bielizny Sonia miesięcznie zarabia na samym Instagramie do 50 000 złotych. Pozostałą część jej pensji stanowią płatne pakiety, które influencerka oferuje w cenie od 15 do 60 dolarów za tydzień dostępu. Gwiazda twierdzi, że z pakietów korzysta każdego miesiąca nawet kilkuset nowych użytkowników.
Sonia stara się nie publikować więcej niż jednego zdjęcia dziennie, bo jak twierdzi - co za dużo to nie zdrowo i nie chce, by jej pośladki zbytnio opatrzyły się licznie zgromadzonym fanom. Dla najwierniejszej grupy obserwatorów Sonia oferuje specjalne pakiety, dzięki którym można oglądać jej pośladki całkowicie nagie, bez zbędnej bielizny.
Zarobki gwiazdy przyprawią o zawrót głowy nawet osoby, na których duże pieniądze nie robią wrażenia. Dzięki kontraktom reklamowym z producentami bielizny Sonia miesięcznie zarabia na samym Instagramie do 50 000 złotych. Pozostałą część jej pensji stanowią płatne pakiety, które influencerka oferuje w cenie od 15 do 60 dolarów za tydzień dostępu. Gwiazda twierdzi, że z pakietów korzysta każdego miesiąca nawet kilkuset nowych użytkowników.
Dodano: 22.02.2022
autor: Jackson