Losowe wpisy
Po wymianie niezbędnych dokumentów między ministrem spraw zagranicznych Finlandii Pekka Haavisto i sekretarzem stanu USA Antonym Blinkenem w kwaterze głównej NATO w Brukseli Finlandia została we wtorek 31. członkiem Sojuszu.

Sanatorium dla zwierząt udostępniło przezabawny klip, na którym 24-letni niedźwiedzi Chada budzi się z drzemki. Wideo ekspresowo stało się światowym viralem z milionami wyświetleń. Chada mieszka w White Rock Bear Sanctuary w Berezivce w Ukrainie i chociaż wielu uważa go za niedźwiedzia polarnego, tak naprawdę jest niedźwiedziem himalajskim, który spędził większość swojego życia w cyrku, zanim został uratowany.

Kobieta tłumaczyła policjantom, że jest w stroju zakonnicy, by oswoić wnuczka z tym widokiem przed komunią, do której chłopiec ma przystąpić na wiosnę.


Wszystko zaczęło się wraz z wynalezieniem płyty gramofonowej. W ówczesnym czasie działały one z prędkością 70 obrotów na minutę. Ta prędkość (oraz sam standardowy rozmiar płyty) sprawiały, że piosenki umieszczane na tych nośnikach trwały po 3-4 minuty, ponieważ tak było najwygodniej. Potem płyty gramofonowe ewoluowały i umożliwiały odtwarzanie w innych prędkościach. Wraz z pojawieniem się 50 obrotów na minutę długość piosenek spadła do 3 minut. Potem pojawiły się 33 obroty, a długość utworów znów wynosiła 3-4 minuty. Nie jest to jednak jedyny powód.
Innym powodem jest radio. Emitowane na antenie utwory nie mogą trwać zbyt długo, ponieważ uwaga słuchacza może łatwo się rozproszyć i zmieni on stację radiową, a tego przecież żaden wydawca nie chce. Do tego wszystkiego trzeba znaleźć czas na reklamy. Jeśli mamy więc do dyspozycji krótsze kawałki, jesteśmy w stanie upchnąć nieco więcej reklam w tym samym czasie.
Wiadomo oczywiście, że radio jest najlepszym miejscem promocji dla utworu muzycznego. Właśnie z tego powodu wielu artystów komponuje swoje piosenki właśnie „pod radio”. Jeśli rozgłośni będzie pasował dany format, to ta chętnie zacznie emitować dany utwór, a ten zdobędzie dzięki temu popularność - proste.

