Najlepsze wpisy
Dodano: 23.12.2024
Dodano: 11.09.2020
autor: MaulWolf
Co czuje człowiek, kiedy umiera? Najnowsze badania pokazują coś co może przerazić.
czytaj dalej
Niezależnie od tego, czy jesteście biedni czy bogaci, grubi czy szczupli, wysocy czy niscy, mieszkacie w Europie czy w Azji, jesteście po studiach czy też skończyliście tylko podstawówkę, jedno jest pewne - wszyscy umrzecie. Oczywiście to dotyczy również nas, ponieważ tak to wszystko już jest, że pewne w życiu są tylko dwie rzeczy: podatki i śmierć.
Czy jednak zastanawialiscie się kiedykolwiek, jak to wszystko będzie wyglądało? Czy zobaczycie światełko w tunelu? Czy ujrzycie całe swoje życie przed oczami, które „przeleci” w ciągu kilku sekund na kształt mocno przyspieszonego filmu? Czy traficie do nieba? Czy traficie do piekła? A może czekać na was będą dziewice? A może nie stanie się zupełnie nic i jedyne co was czeka, to pustka i nieskończony mrok, będący jednocześnie brakiem wszystkiego innego? Tego niestety, na chwilę obecną, nie wiemy i nie wiadomo, czy kiedykolwiek będzie to dla nas jasne.
Wiemy natomiast coś innego. Najnowsze badania pokazały, co dzieje się z człowiekiem w samej chwili jego śmierci i nie brzmi to najlepiej, a zdaniem niektórych brzmi to wręcz przerażająco. O czym mowa?
Dr Sam Parnia, który przez długi czas zajmował się badaniem świadomości osób umierających, opublikował niedawno bardzo ciekawe wnioski, które rzucają sporo światła na kwestie związane ze śmiercią. Są one jednakże równie niezwykłe, co kontrowersyjne. Wiele osób w środowisku naukowym się z nimi nie zgadza i je podważa. Potraktujcie więc może, tak dla bezpieczeństwa, całą sprawę raczej w formie ciekawostki, dopóki na jaw nie wyjdzie nieco więcej twardych dowodów.
Zacznijmy jednak od samego początu. Dr Parnia zajmował się badaniem osób doświadczających zatrzymania akcji serca. Osoby te po czasie jednak wracały do życia, na skutek przeprowadzanej reanimacji, i były w stanie powiedzieć kilka ciekawych rzeczy.
Nie rozprawiali oni o światełku w tunelu i zmarłych członkach rodziny, którzy kazali im wracać do ciała, bo „mieli oni jeszcze coś do zrobienia na tym świecie”. Nic z tych rzeczy. Zamiast tego pacjenci byli wypytywani o samą chwilę śmierci klinicznej.
Okazuje się, że zarówno w trakcie zgonu, jak i chwilę po nim, ludzie byli w pełni świadomi. Słyszeli co się wokół nich dzieje i nawet byli w stranie rejestrować obrazy. Skąd te wnioski?
Dr Parnia wypytywał ich o różne zdarzenia, które miały miejsce w trakcie reanimacji. Pacjenci byli w stanie opisać wszystko ze szczegółami, co potwierdził zresztą cały personel medyczny, który był wtedy również obecny.
Co jednak jest w tym wszystkim najbardziej niepokojące? Ci ludzie mieli pełną świadomość tego, że umierają. Nie mieli ku temu żadnych wątpliwości. Wiedzieli, że ich życia dobiegły końca i nie mogą nic z tym zrobić. Brzmi nieco makabrycznie, prawda?
Wszystkie te rewelacje należy jednak traktować z pewnym dystansem i czekać na dalsze dowody. Sam dr Parnia zapowiedział, że zamierza dalej drążyć temat i przeprowadzić dalsze badania.
Czy jednak zastanawialiscie się kiedykolwiek, jak to wszystko będzie wyglądało? Czy zobaczycie światełko w tunelu? Czy ujrzycie całe swoje życie przed oczami, które „przeleci” w ciągu kilku sekund na kształt mocno przyspieszonego filmu? Czy traficie do nieba? Czy traficie do piekła? A może czekać na was będą dziewice? A może nie stanie się zupełnie nic i jedyne co was czeka, to pustka i nieskończony mrok, będący jednocześnie brakiem wszystkiego innego? Tego niestety, na chwilę obecną, nie wiemy i nie wiadomo, czy kiedykolwiek będzie to dla nas jasne.
Wiemy natomiast coś innego. Najnowsze badania pokazały, co dzieje się z człowiekiem w samej chwili jego śmierci i nie brzmi to najlepiej, a zdaniem niektórych brzmi to wręcz przerażająco. O czym mowa?
Dr Sam Parnia, który przez długi czas zajmował się badaniem świadomości osób umierających, opublikował niedawno bardzo ciekawe wnioski, które rzucają sporo światła na kwestie związane ze śmiercią. Są one jednakże równie niezwykłe, co kontrowersyjne. Wiele osób w środowisku naukowym się z nimi nie zgadza i je podważa. Potraktujcie więc może, tak dla bezpieczeństwa, całą sprawę raczej w formie ciekawostki, dopóki na jaw nie wyjdzie nieco więcej twardych dowodów.
Zacznijmy jednak od samego początu. Dr Parnia zajmował się badaniem osób doświadczających zatrzymania akcji serca. Osoby te po czasie jednak wracały do życia, na skutek przeprowadzanej reanimacji, i były w stanie powiedzieć kilka ciekawych rzeczy.
Nie rozprawiali oni o światełku w tunelu i zmarłych członkach rodziny, którzy kazali im wracać do ciała, bo „mieli oni jeszcze coś do zrobienia na tym świecie”. Nic z tych rzeczy. Zamiast tego pacjenci byli wypytywani o samą chwilę śmierci klinicznej.
Okazuje się, że zarówno w trakcie zgonu, jak i chwilę po nim, ludzie byli w pełni świadomi. Słyszeli co się wokół nich dzieje i nawet byli w stranie rejestrować obrazy. Skąd te wnioski?
Dr Parnia wypytywał ich o różne zdarzenia, które miały miejsce w trakcie reanimacji. Pacjenci byli w stanie opisać wszystko ze szczegółami, co potwierdził zresztą cały personel medyczny, który był wtedy również obecny.
Co jednak jest w tym wszystkim najbardziej niepokojące? Ci ludzie mieli pełną świadomość tego, że umierają. Nie mieli ku temu żadnych wątpliwości. Wiedzieli, że ich życia dobiegły końca i nie mogą nic z tym zrobić. Brzmi nieco makabrycznie, prawda?
Wszystkie te rewelacje należy jednak traktować z pewnym dystansem i czekać na dalsze dowody. Sam dr Parnia zapowiedział, że zamierza dalej drążyć temat i przeprowadzić dalsze badania.
Źródło: wiedzoholik.pl
Dodano: 23.09.2020
autor: HjakHajto
W Norwegii półlitrowa butelka wódki kosztuje średnio 100 zł. W tym kraju mocne alkohole sprzedawane są tylko w godzinach od 10 do 18.
czytaj dalej
Ceny wszystkich produktów są w Norwegii znacznie wyższe niż w Polsce, ale na szczególną uwagę zasługuje tu alkohol, którego ceny potrafią bardzo zaskoczyć. W Norwegii osoby, które ukończyły 18 lat mogą kupić napoje o maksymalnej zawartości alkoholu do 22%. Mocniejsze trunki dostępne są dopiero od ukończenia 20. roku życia.
Źródło: www.cenynaswiecie.pl
Dodano: 10.10.2020
autor: MarcinZbezu
Bez maseczki w sklepie nie zrobisz zakupów - w Sejmie przegłosowana została ustawa, umożliwiająca odmówienie sprzedaży klientowi, który nie ma zakrytych ust i nosa.
czytaj dalej
Po wielu miesiącach udało się dojść do porozumienia w sprawie zakrywania ust i nosa w sklepach w związku z trwającą w naszym kraju pandemią koronawirusa. Od teraz każda placówka handlowa będzie miała prawo odmówić obsługi klientom ignorującym zakaz zakrywania nosa i ust.
W sejmie przeprowadzono nowelizację ustawy, zgodnie z którą nieprzestrzeganie obowiązku zakrywania ust i nosa będzie stanowiło uzasadnioną przyczynę odmowy sprzedaży.
W sejmie przeprowadzono nowelizację ustawy, zgodnie z którą nieprzestrzeganie obowiązku zakrywania ust i nosa będzie stanowiło uzasadnioną przyczynę odmowy sprzedaży.
Źródło: tvn24.pl
Dodano: 08.11.2020
autor: MarcinZbezu
Dodano: 10.03.2021
autor: Jackson
W mapach Apple, na Malcie, w miejscowości Birzebbuga widać charakterystyczne hasło w języku polskim, które ktoś wydeptał na plaży.
czytaj dalej
Autor hasła wydeptanego na Maltańskim piasu pozostaje anonimowy.
Źródło: www.facebook.com
Dodano: 19.04.2021
autor: MarcinZbezu
Dodano: 30.09.2021
autor: Jackson
Dodano: 03.12.2021
autor: Jackson
55-letni Craig Lewis to pierwszy człowiek bez serca.
czytaj dalej
Choremu na amyloidozę mężczyźnie wszczepiono w marcu 2011 roku nowatorskie sztuczne serce, które sprawiało, że przepływ krwi był ciągły, bez skurczów i rozkurczów. Craig stał się tym samym pierwszym człowiekiem, który żył bez bicia serca, ze stałym ciśnieniem krwi, i nie posiadał wyczuwalnego pulsu. Przeżył 5 tygodni, zmarł w wyniku postępu choroby. W chwili zgonu sztuczne serce działało bez zarzutu.
Dodano: 22.01.2022