Najlepsze wpisy
Dodano: 10.09.2020
autor: Jackson
Kardynał Stanisław Dziwisz, który był osobistym sekretarzem papieża Jana Pawła II przez lata tuszował i ukrywał przypadki pedofili w Kościele katolickim.
czytaj dalej
Na światło dzienne wypłynęła sprawa księdza-pedofila Jana Wodniaka, który przez lata wykorzystywał seksualnie Janusza Szymika. Jak twierdzi ofiara, była ona wykorzystywana seksualnie przez duchownego w latach 1984-1989. Wiele wskazuje, że osób wykorzystywanych przez księdza-pedofila było znacznie więcej. O molestowaniu kuria oraz prokuratura zostały poinformowane w 2010 roku, a ksiądz Stanisław Dziwisz zapoznał się z dokumentami w tej sprawie w 2012 roku. Od tego czasu, aż do dziś Stanisław Dziwisz nie wykonał żadnych kroków, by podlegający mu ksiądz-pedofil poniósł konsekwencje. "Przez kolejne lata ksiądz pedofil Jan Wodniak mógł bezkarnie krzywdzić kolejne dzieci. Jeśli po 2012 r. ks. Wodniak wykorzystał kogoś seksualnie, to są to ofiary, które na sumieniu ma właśnie kard. Dziwisz" - uważa Szymik, który był wykorzystywany seksualnie przez pedofila w sutannie.
Źródło: wiadomosci.onet.pl
Dodano: 20.09.2020
autor: MarcinZbezu
Dodano: 25.09.2021
autor: MaulWolf
W Polsce można kupić jaja od kur, które są karmione zgodnie z fazami Księżyca i słuchają muzyki poważnej. Dodatkowo jaja są wzbogacana jadalnym złotem, które wnika do ich wnętrza. 12 takich jajek kosztuje 240 złotych.
czytaj dalej
Jaja Grotek Aurum S można kupić w delikatesach internetowych lub od producenta - na stoisku w Warszawie przy Hali Mirowskiej. Jak możemy przeczytać w jednym ze sklepów internetowych: "Jedyne na świecie, słynne jajka biodynamiczne z jadalnym złotem. Kury Braci Grotek są karmione według faz księżyca i słuchają muzyki poważnej. W jajkach GROTEK AURUM S zastosowano innowacyjną technologię AURUM OVO - jadalne złoto wnika do wnętrza jaja. Smaczny i zdrowy pomysł na posiłek godny królewskich głów". Cena 12 sztuk jajek to 240 zł.
Źródło: deli2.pl
Dodano: 27.03.2021
autor: MarcinZbezu
Dodano: 25.07.2021
autor: MaulWolf
Dodano: 18.06.2021
autor: Jackson
Dodano: 13.01.2021
autor: Jackson
Dodano: 23.05.2021
autor: Jackson
Dodano: 18.06.2021
autor: Jackson
Jeśli włączysz szum radia, rozetniesz piłeczkę pingpongową na pół, włączysz czerwone światło, położysz się wygodnie na plecach i zakryjesz oczy połówkami piłeczki, wpatrując się w czerwone światło, zaczniesz mieć halucynacje.
czytaj dalej
Dlaczego się tak dzieje? - zapytacie. Otóż piłeczki i szumy tworzą dla mózgu coś w rodzaju "klatki sensorycznej". Co to znaczy? Jak dobrze wiecie, mózg jest głównym "procesorem" odbierającym efekty "pobierane" przez zmysły. Nagle jednak "procesor" zostaje zablokowany - odbiera tylko jeden obraz i tylko jeden dźwięk. Po kilku minutach zaczyna "wariować" - mózg nie może być po prostu taki "bezczynny" - nawet jeżeli śpimy musi odbierać bodźce.
A skąd bierze bodźce, kiedy cały organizm pogrążony jest w śnie - nie widzi, nie słyszy, nie czuje? To proste - mózg sam sobie wytwarza doznania zmysłowe! Chodzi tu o sny. W snach słyszymy czyjeś głosy, widzimy różne nielogiczne rzeczy. W Eksperymencie Ganzfelda jest podobnie - mózg nie odbierając żadnych efektów zmysłowych, sam zaczyna sobie tworzyć różne rzeczy - sam wytwarza przypadkowe obrazy i dźwięki. Jeżeli jesteś w gronie tych osób, które podczas snu czują zapachy, to Twój mózg podczas Eksperymentu Ganzfelda też sobie wytworzy jakiś zapach.
A skąd bierze bodźce, kiedy cały organizm pogrążony jest w śnie - nie widzi, nie słyszy, nie czuje? To proste - mózg sam sobie wytwarza doznania zmysłowe! Chodzi tu o sny. W snach słyszymy czyjeś głosy, widzimy różne nielogiczne rzeczy. W Eksperymencie Ganzfelda jest podobnie - mózg nie odbierając żadnych efektów zmysłowych, sam zaczyna sobie tworzyć różne rzeczy - sam wytwarza przypadkowe obrazy i dźwięki. Jeżeli jesteś w gronie tych osób, które podczas snu czują zapachy, to Twój mózg podczas Eksperymentu Ganzfelda też sobie wytworzy jakiś zapach.
Źródło: en.wikipedia.org
Dodano: 17.01.2022
autor: MaulWolf