Najlepsze wpisy
Dodano: 28.01.2021
autor: Jackson
Firma Wrigley sprzedawała na początku mydło i proszek do pieczenia, w pewnym momencie zorientowano się, że proszek sprzedaje się dużo lepiej, dlatego zaprzestano produkcji mydła, a do każdego proszku do pieczenia dodawano gratisowe gumy do żucia.
czytaj dalej
Gumy stały się coraz bardziej popularne, aż w końcu wyparły proszek do pieczenia i firma skoncentrowała się tylko na produkcji gum do żucia.
Źródło: www.money.pl
Dodano: 11.09.2020
autor: HjakHajto
Tomasz Knapik na początku swojej kariery był m.in. lektorem filmów dla dorosłych. Nie wstydził się tej pracy i kiedyś powiedział, że „Mogę przeczytać pornosa, ale absolutnie nie czytam filmów politycznych”.
czytaj dalej
Knapik w jednym z wywiadów wyjaśnił, dlaczego nie podjąłby pracy, jako lektor filmu politycznego.
„(…) W Polsce jest tak, że to od razu jest utożsamione z moimi prywatnymi poglądami. Gdybym przeczytał, że niech żyje PiS i prezydent tysiąclecia przedwcześnie zmarły lub na odwrót: niech żyje SLD, to zaraz by wszyscy uznali, że to są moje poglądy. I że jestem prawicowiec albo komuch. A wcale tak nie musi być. Więc wolę w ogóle nie czytać, żeby mnie nie utożsamiali z partiami politycznymi” - powiedział Knapik.
„(…) W Polsce jest tak, że to od razu jest utożsamione z moimi prywatnymi poglądami. Gdybym przeczytał, że niech żyje PiS i prezydent tysiąclecia przedwcześnie zmarły lub na odwrót: niech żyje SLD, to zaraz by wszyscy uznali, że to są moje poglądy. I że jestem prawicowiec albo komuch. A wcale tak nie musi być. Więc wolę w ogóle nie czytać, żeby mnie nie utożsamiali z partiami politycznymi” - powiedział Knapik.
Źródło: weekend.gazeta.pl
Dodano: 07.09.2021
autor: MarcinZbezu
Dodano: 31.07.2023
Kierowcy drogich i ekskluzywnych samochodów rzadziej zatrzymują się przed pasami. Kierowcy takich samochodów są też na drodze bardziej egoistyczni, kłótliwi, nieprzyjemni i nieposłuszni.
czytaj dalej
Zdaniem naukowców z Uniwersytetu w Nevadzie drogie samochody wzmagają u osób, które nimi kierują poczucie "wyższości nad innymi uczestnikami ruchu", które przesłania im zdolność do wykazania się empatią i pójścia na ustępstwa takie jak zatrzymanie się przed pasami.
Szansa na to, że kierowca zahamuje, by pozwolić pieszemu bezpiecznie przejść, malała o 3% na każde 1000 dol. wartości samochodu więcej.
Szansa na to, że kierowca zahamuje, by pozwolić pieszemu bezpiecznie przejść, malała o 3% na każde 1000 dol. wartości samochodu więcej.
Źródło: www.logo24.pl
Dodano: 30.09.2021
autor: MarcinZbezu
63-letnia kobieta z Buska-Zdroju wylądowała w szpitalu po zjedzeniu babeczki z lodówki. Okazało się, że jej syn trzymał w domowej lodówce muffinki z marihuaną.
czytaj dalej
Morał tej historii jest chyba taki, że nie należy podjadać cudzych ciastek ze wspólnej lodówki ;)
Historia wydarzyła się 7 lipca 2021 roku w Busku Zdroju. Dzielnicowy miejscowej komendy zauważył grupę osób, wśród nich znajdowała się 63-letnia kobieta potrzebująca pomocy. Kobieta poczuła się źle po zjedzeniu ciastek z własnej lodówki. Mąż kobiety wziął ze sobą ciastka, bo podejrzewał, że to one mogą być przyczyną złego samopoczucia kobiety. Ciasta zostały przekazane do wydziału kryminalnego, skąd zostały wysłane na testy. Okazało się, że muffinki zawierają… marihuanę.
„Okazało się, że feralne słodycze mogą należeć do syna 63-latki. Policjanci odwiedzili miejsce jego zamieszkania. 37-latek został zatrzymany. Mężczyzna nie potrafił wyjaśnić, skąd w lodówce wzięły się te niecodzienne dania. Zabezpieczone dwie babeczki trafią do laboratorium, policjanci pracują nad wyjaśnieniem wszystkich okoliczności tej sprawy” - czytamy na stronie Policji Świętokrzyskiej.
Historia wydarzyła się 7 lipca 2021 roku w Busku Zdroju. Dzielnicowy miejscowej komendy zauważył grupę osób, wśród nich znajdowała się 63-letnia kobieta potrzebująca pomocy. Kobieta poczuła się źle po zjedzeniu ciastek z własnej lodówki. Mąż kobiety wziął ze sobą ciastka, bo podejrzewał, że to one mogą być przyczyną złego samopoczucia kobiety. Ciasta zostały przekazane do wydziału kryminalnego, skąd zostały wysłane na testy. Okazało się, że muffinki zawierają… marihuanę.
„Okazało się, że feralne słodycze mogą należeć do syna 63-latki. Policjanci odwiedzili miejsce jego zamieszkania. 37-latek został zatrzymany. Mężczyzna nie potrafił wyjaśnić, skąd w lodówce wzięły się te niecodzienne dania. Zabezpieczone dwie babeczki trafią do laboratorium, policjanci pracują nad wyjaśnieniem wszystkich okoliczności tej sprawy” - czytamy na stronie Policji Świętokrzyskiej.
Źródło: swietokrzyska.policja.gov.pl
Dodano: 10.07.2021
autor: MarcinZbezu
Dodano: 02.12.2021
autor: Jackson
Lekarka Kai Sun z Karoliny Północnej urodziła się w dzień przestępny 40 lat temu. 29.02.2024, również w dzień przestępny, powitała na świecie swoją córeczkę.
czytaj dalej
Lekarka z Karoliny Północnej, dr Kai Sun, powitał w czwartek 29 lutego córkę Chloe, która przybyła na świat w tym samym rzadkim dniu, w którym urodziła się sama doktor Sun. Termin porodu wyznaczony był na 26 lutego, ale mała Chloe postanowiła zrobić wielkie wejście w dniu przestępnym.
Dodano: 05.03.2024
Dodano: 30.01.2021
autor: Jackson
Dodano: 10.07.2021
autor: Jackson