cookies

Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Wszystkie wpisy

Pracownik Lasów Państwowych napotkał na swojej drodze "Czarną Zjawę".
logo-head
czytaj dalej
W lasach Doliny Baryczy zaobserwowano „czarną zjawę” – poinformowały Lasy Państwowe. To unikatowy czarny daniel, którego pracownik Nadleśnictwa Żmigród zdołał nagrać. Majestatyczne zwierzę przechadzało się leśną ścieżką, po chwili szukało czegoś wśród drzew. Autor zdjęć poinformował, że w lasach trwa ruja danieli – bekowisko. 


Źródło:  www.facebook.com
Dodano: 20.10.2020
autor: Jackson
W Polsce pojawiły się protesty przeciwko nowej ikonie aplikacji Messenger. Zdaniem sporej grupy Polaków barwy nowej ikony za bardzo kojarzą się z LGBT i są "mało męskie".
logo-head
czytaj dalej
Niedawne zmiany w kolorystyce ikony aplikacji Messenger nie wszystkim przypadły do gustu. Tradycyjna niebiesko-biała ikona zmieniła wygląd i obecnie pokryta jest fioletowo-niebieskim gradientem. Ta metamorfoza nie spodobała się części Polaków, którzy nie szczędzą słów krytyki pod adresem twórców aplikacji w serwisach społecznościowych oraz w recenzjach aplikacji. Pod aplikacją na Google Play i AppStore pojawiły się setki negatywnych komentarzy wprost krytykujących nowe barwy... ikonki. Użytkownicy wystawiają aplikacji najniższą notę, bo kolory za bardzo kojarzą się im z ruchem LGBT i homoseksualizmem. Niektórym niebiesko-fioletowa ikona kojarzy się z kolei z... tęczą.
Źródło:  www.antyradio.pl
Dodano: 20.10.2020
autor: MarcinZbezu
Athazagoraphobia, to strach przed byciem zapomnianym lub ignorowanym przez ważną ci osobę.
logo-head
Dodano: 19.10.2020
autor: MaulWolf
16-latek wsiadł na rower i zamiast do szkoły ruszył z Warszawy do Poznania. Chciał odwiedzić swoją koleżankę.
logo-head
Dodano: 19.10.2020
autor: Jackson
Masz czasem wrażenie, ze ktoś cię obserwuje? Oto skąd bierze się to uczucie.
logo-head
czytaj dalej
Kojarzycie to nieprzyjemne uczucie, kiedy to wydaje wam się, że ktoś na was patrzy? Czasem ciężko się go pozbyć i przez cały czas czujemy się obserwowani. Kiedy jednak rozglądamy się dookoła, okazuje się, że nikogo oprócz nas nie ma w pobliżu, a jednak gdzieś z tyłu głowy wciąż tkwi ta uporczywa myśl, że ktoś się w nas wpatruje. 

Jeśli coś takiego przytrafia wam się często, to pewnie przyszło wam już do głowy, że to pierwsze oznaki postępującej paranoi. Nic dziwnego, pewnie każdy z nas pomyślałby podobnie. Profesor psychologii - Edward Titchener - z Cornell University w roku 1898 postanowił przeprowadzić na swoich studentach pewien eksperyment. Jego wynik pokazał coś bardzo ciekawego. 

Eksperyment jasno pokazał, że to coś więcej niż zwykła nerwica. Czasem może oznaczać to, że ktoś rzeczywiście nas obserwuje. Tego typu objawy mogą się nasilać, kiedy naprawdę przyłapiemy kogoś na obserwowaniu nas. 

Trzeba jednak wziąć pod uwagę również możliwość, kiedy to jakieś dźwięki są zbyt ciche, aby trafić do naszej świadomości, jednak nasze zmysły z łatwością je rejestrują, aktywując tym samym nasze mechanizmy obronne, przez co pojawia się u nas zwiększona czujność i wrażliwość na różne bodźce. Tak samo wygląda to u paranoików, którzy słyszą i widzą pewne rzeczy, choć w rzeczywistości ich nie ma. 
Źródło:  wiedzoholik.pl
Dodano: 19.10.2020
autor: Jackson
27-latka waży 315 kg. Chce jeszcze przytyć, aby czuć się seksownie. Dziewczyna twierdzi, że będzie spełniona, gdy na wadze pojawi się 450kg.
logo-head
czytaj dalej
W dobie obsesji wyglądu, fit-trenerek i jedzenia bez glutenu, podejście tej dziewczyny szokuje. Kobiety prześcigają się w wymyślnych dietach i hardcorowych ćwiczeniach, ona waży ponad 300 kg i chce jeszcze przytyć! 

Ta dziewczyna pochodzi z Teksasu, ma 27-lat i waży już 315 kilogramów! Jej marzeniem jest zostać najgrubszą kobietą na świecie. Ciągle tyje. 

Dziewczynie w spełnieniu „marzenia” kibicuje jej chłopak, Sid. Mężczyzna najwyraźniej kocha jej kształty i perspektywę dalszego tycia. Codziennie karmi swoją dziewczynę i podaje jej min. 8000 kalorii. Dziewczyna waży już tak dużo, że ma spory problem z normalnym funkcjonowaniem. Wraz z chłopakiem szukają łóżka, które miałoby wbudowaną toaletę.

Monica, bo tak ma na imię kobieta, twierdzi, że dopiero gdy na liczniku zobacz 450 kg, poczuje się spełniona: 

"Chcę ważyć 450 kilogramów. Dopiero wtedy poczuję się spełniona i szczęśliwa. Wszyscy będą mi usługiwać, a ja będę tylko leżeć. Jest też to nasza fantazja erotyczna. Dużo na ten temat rozmawiamy i świetnie dogadujemy się w tej kwestii. Zmierzamy do tego samego celu. Gdy zjem naprawdę spory obiad, to Sid musi pomagać mi się przekręcać, bo sama nie daję już rady".
Źródło:  wiadomosci.wp.pl
Dodano: 19.10.2020
autor: MaulWolf
W knajpie Magdy Gessler słoik zupy pomidorowej lub rosołu na wynos kosztuje 60 złotych!
logo-head
czytaj dalej

Znana restauratorka Magda Gessler otworzyła w stolicy kolejną restaurację, gdzie można kupić m.in. dania obiadowe w słoikach. Za słoik rosołu lub zupy pomidorowej trzeba zapłacić tam 60 zł. 

Jak się okazuje otwarcie, które miało miejsce w sobotę o godz. 10:00 rano miało nie tyle "słodko-słony" co "słodko-gorzki" smak. Fani Magdy Gessler, co prawda, pochwalili wystrój i koncept nowego lokalu jurorki "MasterChefa" oraz jej syna, jednak ich uwagę przykuły szczególnie wysokie ceny produktów oferowanych w bistro.

Mnie tylko jedno zastanawia. Dlaczego w "Kuchennych rewolucjach" Pani Magda mówi że np. cena jest za wysoka i nikt tego nie kupi, mimo że np. produkt też jest wysokiej jakości. (...) Więc teraz moje pytanie, dlaczego Pani Magda poucza innych, a sama ma tak wysokie ceny?

Źródło:  plejada.pl
Dodano: 19.10.2020
autor: Jackson
Mężczyzna z Nowego Targu podczas zabijania swojej żony dostał zawału.
logo-head
czytaj dalej
Przy samochodzie na parkingu w Nowym Targu znaleziono zmaltretowaną kobietę i ciało mężczyzny. Do zdarzenia doszło na początku października. Teraz wiadomo już, co się stało. W samochodzie zaparkowanym przy ulicy Sikorskiego znaleziono ciało mężczyzny. W pobliżu była jego zakrwawiona żona.

Z informacji, do których dotarła "Gazeta Krakowska", wynika, że to małżeństwo mieszkańców Podhala. Wybrali się na przejażdżkę. W pewnym momencie 60-latek zaparkował auto przy placu manewrowym służącym do nauki jazdy.

Z ustaleń wynika, że tam zaczął dusić swoją żonę, która siedziała obok. Chciał jej też wlać do gardła jakąś nieznaną substancję.

Gdy kobieta była już mocno poturbowana, agresor nagle osłabł, dostał ataku serca i zmarł. Prokurator potwierdza, że zgon nastąpił z przyczyn naturalnych. Wtedy ofiara wyczołgała się z samochodu. Kobieta w poważnym stanie trafiła do szpitala.



 

Źródło:  www.polsatnews.pl
Dodano: 19.10.2020
autor: MaulWolf
Właściciele kotów są o 30% mniej narażeni na atak serca.
logo-head
Dodano: 19.10.2020
autor: Jackson
Johnny Depp jest ślepy na lewe oko. Okulary nosi nie dlatego, że są modne, ale bez nich praktycznie nic nie widzi.
logo-head
Dodano: 19.10.2020
autor: MaulWolf
następna strona