

"Posługiwanie w parafii zapewniło mu dostęp do dzieci. Powód wobec przestępstw, których dopuszczał się na jego osobie sprawca, był zupełnie bezradny. Przez ponad dwadzieścia lat musiał znosić jego widok za ołtarzem, pomimo straszliwej wiedzy o tym człowieku. Wodniak dla lokalnej społeczności był autorytetem" - możemy przeczytać w pozwie.
Szymik wielokrotnie zgłaszał sprawę hierarchom kościelnym, ale nie uzyskał od nich żadnej reakcji. Pierwsze konsekwencje wobec Wodniaka zostały wyciągnięte dopiero w 2015 roku. „Długo musiałem walczyć o sprawiedliwość i przyszedł czas na coś, co w Kościele katolickim nazywamy zadośćuczynieniem, to zadośćuczynienie za mękę, której doznałem, za błędy systemowe popełnione przez hierarchów” - mówi Szymik w udzielonym wywiadzie.

Zobacz również


W ubiegłym roku, mając 85 lat, Józef Peruga pomyślnie zdał egzaminy ustne, jednak pisemne testy z języka polskiego i matematyki okazały się zbyt wymagające. Mimo niepowodzenia zapowiedział, że się nie podda i spróbuje ponownie w kolejnym roku. Tak jak poprzednio, maturę będzie zdawał w Zespole Szkół Ponadpodstawowych w Kaliszu – informuje Radio Poznań.






Urodzona w Wielkiej Brytanii influencerka Soudi Al-Nada od kilku lat jest żoną dubajskiego milionera Jamala Al-Nada.
Influencerka zwraca uwagę na trudności, które napotyka w międzykulturowym związku. Brytyjka nie może kontaktować się z innymi mężczyznami. Musi też dbać o swój wizerunek, tak by nie urazić ukochanego oraz osób z jego otoczenia, oraz udostępniać swoją lokalizację, tak by mąż zawsze wiedział, gdzie się znajduje.
Ostatnio influencerka pochwaliła się, że mąż, by ułatwić jej życie, postanowił kupić dla niej wyspę, tak by mogła na niej paradować w stroju kąpielowym:






