cookies

Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Pierwsze bioniczne oko z drukarki 3D ujrzało światło dzienne. Jednak cena poraża.
logo-head
czytaj dalej

Bioniczny system optyczny Gennaris wykorzystuje części smartfona i jest wspomagany mikroelektrodami umieszczanymi w mózgu. Technologia jest bardzo skomplikowana, więc potrzeba wiele lat na testy, które potwierdzą nie tylko jej skuteczność, ale również bezpieczeństwo dla pacjenta. Zanim biotyczne oko trafi więc do powszechnego użycia, mogą minąć lata. Bioniczne oko działa poprzez przeskakiwanie uszkodzonych nerwów wzrokowych pacjenta, aby umożliwić przekazywanie sygnałów z siatkówki i dostarczanie ich do centralnego komponentu widzenia w mózgu.

Pionierski system obejmuje specjalnie zaprojektowane nakrycie głowy, które składa się z kamery i nadajnika bezprzewodowego. Procesor przetwarza dane, będąc połączony ze specjalnymi, wszczepionymi płytkami, które generują impulsy elektroniczne i stymulują mózg za pomocą cienkich jak włos mikroelektrod.

- Nasze biotyczne oko ma na celu przywrócenie percepcji wzrokowej osobom, które utraciły wzrok, poprzez dostarczenie stymulacji elektrycznej do kory wzrokowej: obszaru mózgu, który odbiera, integruje i przetwarza informacje wizualne - wyjaśnia profesor Arthur Lowery z Wydziału Elektrycznego i Komputerowego Uniwersytetu Monash.

Łączenie implantów z mózgiem już od jakiegoś czasu nie jest jedynie sferą science - fictiom. Projekt australijskich naukowców jest jednym z wielu, który planuje połączyć mózg z maszyną. Jedną z najbardziej zaawansowanych inicjatyw tego typu jest Neuralink, startup Elona Muska, którego celem jest opracowanie interfejsu, który połączy mózg z komputerem.

Póki co bioniczne oko jest bardzo drogie, może kosztować nawet 80.000 dolarów. 

Źródło:  tech.wp.pl
Dodano: 11.02.2022
autor: Jackson

Zobacz również

W niemieckim dubbingu „Terminatora” Arnold Schwarzenegger nie użyczał głosu swojej postaci, bo jego austriacki akcent mógł zostać odebrany w Niemczech jako „wieśniacki”.
logo-head
Dodano: 19.10.2025
Podczas zdjęć do „Terminatora” Arnold Schwarzenegger wszedł do restauracji w Los Angeles i dopiero przy składaniu zamówienia uświadomił sobie, że wciąż ma na sobie charakteryzację Terminatora - z odsłoniętą metalową czaszką.
logo-head
Dodano: 19.10.2025
James Cameron był bezdomny, gdy pisał scenariusz do „Terminatora”. Sprzedał prawa do filmu za symbolicznego dolara – pod warunkiem, że to on stanie za kamerą jako reżyser.
logo-head
Dodano: 19.10.2025
Dziś o 20:00 na Paramount Network emisja pierwszej części kultowego „Terminatora”! Arnold Schwarzenegger w roli niepowstrzymanego cyborga i wizja przyszłości Jamesa Camerona stworzyły legendę kina sci-fi. Klasyk, który do dziś robi ogromne wrażenie!
logo-head
Dodano: 19.10.2025
Arnold Schwarzenegger otrzymał 15 milionów dolarów za rolę w filmie "Terminator 2". Całkowita liczba słów, które tam wypowiedział, wynosi 700. To daje 21 429 USD za słowo. Tak więc wyrażenie „Hasta la vista, baby” kosztowało 85 714 USD.
logo-head
Dodano: 27.01.2022
autor: MaulWolf