cookies

Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Rosja uważa, że planeta Wenus, na której niedawno odkryto potencjalne ślady życia, należy do nich.
logo-head
czytaj dalej
Niedawno pisaliśmy o przełomowym odkryciu na planecie Wenus - naukowcy zaobserwowali tam ogromne ilości fosforowodoru, co prawdopodobnie wskazuje na istnienie życia. W sprawie odkrycia postanowił wypowiedzieć się szef rosyjskiej agencji kosmicznej - Dmitrij Rogozin. "Niektórzy rosyjscy uczeni twierdzą, że to jeszcze nie jest bezpośredni dowód. Tym niemniej, chcę potwierdzić, że nasze państwo było jako jedyne i pierwsze na Wenusie. Był tam nasz aparat, przeprowadził badania i tak w ogóle tam jest istne piekło" - powiedział Rogozin. "Wenus – tak czy inaczej to rosyjska planeta, dlatego nie można w badaniach nie można pozostawać w tyle za innymi" – dodał szef agencji kosmicznej.
Źródło:  kresy24.pl
Dodano: 18.09.2020
autor: MarcinZbezu

Zobacz również

Pierwsze bociany, które opuściły Polskę na zimę, dotarły już do Afryki.
logo-head
Dodano: 03.09.2025
68-letni mieszkaniec powiatu garwolińskiego powiesił na ogrodzeniu pocisk moździerzowy i groził sąsiadom wysadzeniem domu.
logo-head
Dodano: 03.09.2025
Po raz pierwszy od ponad 30 lat więcej Polaków wraca z Niemiec do kraju, niż wyjeżdża z Polski do Niemiec.
logo-head
Dodano: 03.09.2025
Drodzy uczniowie wracający do szkoły! Jeśli widzicie kogoś nieśmiałego, samotnego czy zastraszanego – podejdźcie, przywitajcie się, powiedzcie coś miłego. Czasem zwykły uśmiech wystarczy, by ktoś poczuł się lepiej.
logo-head
czytaj dalej

Ktoś jest nieśmiały czy może nie ubiera się w najmodniejsze rzeczy? Wystarczy, że podejdziesz, powiesz „cześć” albo po prostu się uśmiechniesz. Nigdy nie wiesz, co przeżywa poza szkołą. Mały gest potrafi odmienić dzień, a nawet całe życie.

Dodano: 03.09.2025
Istnieją szczenięta, które można adoptować, ponieważ były zbyt przyjazne, by zostać psami służbowymi policji.
logo-head
czytaj dalej
W praktyce zdarza się, że organizacje szkolące psy policyjne lub służbowe umożliwiają adopcję zwierząt, które nie spełniły wymagań treningowych, najczęściej z powodu zbyt łagodnego i przyjaznego charakteru. Przykładem jest program TSA (Transport Security Administration) w USA, gdzie psy, które nie ukończyły szkolenia (z powodu nadmiernej serdeczności lub rozproszonego zachowania), trafiają do adopcji osób spełniających określone kryteria. W Polsce i wielu innych krajach częściej zdarza się, że psy „odpadające” ze szkolenia przekazywane są do prywatnych adopcji lub objęte opieką, choć formalne i szeroko znane programy adopcyjne, takie jak w USA, nie są popularne.
Dodano: 03.09.2025