cookies

Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

W 2014 roku doszło do zaginięcia lotu Malaysia Airlines 370. Na pokładzie samolotu znajdowało się 239 osób. Do dziś nie wiadomo, co się stało z maszyną i ludźmi na jej pokładzie.
logo-head
czytaj dalej
Do zaginięcia samolotu z ponad 200 pasażerami na pokładzie doszło 8 marca 2014 roku. Samolot Boening 777-200ER leciał z Kuala Lumpur do Pekinu. Z radarów zniknął nad Morzem Południowochińskim, ale na podstawie ustaleń śledczych wiadomo, ze później wykonał skręt w kierunku Oceanu Indyjskiego. Tam trop się urywa. Brytyjska firma zajmująca się satelitami poinformowała, że ostatni sygnał odebrany z samolotu został zarejestrowany jeszcze 7 godzin po tym, jak maszyna zniknęła z radarów.

Poszukiwania samolotu rozpoczęły się 9 marca 2014 roku, ale początkowo nie przyniosły żadnych rezultatów. Pierwsze szczątki samolotu zostały znalezione dopiero około 1,5 roku po jego zaginięciu - 29 lipca 2015 roku na plaży wyspy Reunion na Oceanie Indyjskim znaleziono dwumetrową część skrzydła należącą do poszukiwanego samolotu. Do dziś nie wiadomo ostatecznie co stało się z maszyną i z pasażerami.
Źródło:  pl.wikipedia.org
Dodano: 03.12.2021
autor: MarcinZbezu

Zobacz również

Już dziś o 20:00 na antenie Paramount Network, w ramach „Środy z Ojcem Chrzestnym”, zobaczycie pierwszą część „Ojca chrzestnego” — jednego z najważniejszych filmów w historii kina. W kolejne środy grudnia stacja wyemituje następne części trylogii.
logo-head
Dodano: 02.12.2025
Al Pacino podczas produkcji zarabiał mniej niż kamerzysta — był wtedy młodym, praktycznie nieznanym aktorem. Mimo to Michael Corleone stał się jedną z najbardziej legendarnych kreacji w historii kina.
logo-head
Dodano: 02.12.2025
Kot na kolanach Vito Corleone w „Ojcu chrzestnym” wcale nie był zaplanowany. Zwierzak był przybłędą, którego reżyser Francis Ford Coppola znalazł na parkingu studia Paramount i spontanicznie włączył do sceny.
logo-head
Dodano: 02.12.2025
Marlon Brando w „Ojcu Chrzestnym” korzystał z kartek z zapisanymi kwestiami. Były one przytwierdzone do ciał innych aktorów tak, aby nie było ich widać w kadrze.
logo-head
Dodano: 02.12.2025
Mario Puzo, autor „Ojca chrzestnego” i współautor scenariusza, nie miał pojęcia, co robi — pisał go pierwszy raz. Po dwóch Oscarach kupił poradnik, którego pierwszy rozdział brzmiał: „Przeczytaj scenariusz Ojca chrzestnego".
logo-head
Dodano: 02.12.2025