Rozpara poinformował również, że wymagania finansowe tzw. Lil Masti była "absurdalne".
"Jak padły wymagania drugiej strony (Anieli Bogusz - dop. redakcja) to trochę mi nerwy puściły, po prostu wstałem i wyszedłem, nie dało się tutaj rozmawiać (...). Zawodniczka przez rok czasu nie stoczyła walki, mamy swój regulamin, który był znany od momentu pierwszej walki - żądamy zwrotu pasa, pas jest własnością federacji, nie udało nam się tego uzyskać, musieliśmy zaangażować prawników (...) Po drugiej stronie (ze strony Lil Masti - dop. redakcja) padały hasła "Nawet jak przegram, to pasa i tak nie oddam". Jest to dalece nieprofesjonalne i nie wiem jak to rozumieć" - powiedział Krzysztof Rozpara w udzielonym wywiadzie.
Najwięcej śniegu pojawić się ma w pasie od Lubelszczyzny i Podkarpacia po Śląsk. "Tam od niedzielnego poranka do wieczora w poniedziałek spadnie miejscami do 35-45 cm śniegu. Nieco mniejsza suma opadów śniegu prognozowana jest na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie - do około 30 cm" - poinformowało IMGW.
Wolne soboty były wprowadzane na podstawie dekretów Rady Państwa z 1972 i 1973 roku stopniowo, początkowo (w 1973) dwa razy w roku, następnie sześć w 1974; poczynając od 1975 roku było to 12 dni w roku, potem dwie i trzy soboty miesięcznie.
Pierwszą wolną sobotą był dzień 21 lipca 1973 roku.
Wolnych sobót dotyczył ostatni z 21 postulatów w sierpniu 1980. W zawartych porozumieniach gdańskich władze wyraziły zgodę na wprowadzenie wszystkich sobót wolnych od pracy. Podobne uzgodnienie zawarto w Jastrzębiu, przy czym dookreślono, że ma to się stać od 1 stycznia 1981.
Na początku 1981 roku wprowadzono zasadę, która stanowiła, że co druga sobota była wolna. Nie dotrzymano zatem porozumień ze strajkującymi, które gwarantowały wszystkie soboty wolne. Następne porozumienie, z 30 stycznia 1981 r., mówiło o tym, że trzy soboty w miesiącu miały być wolne.
Pod koniec PRL-u prawie wszystkie soboty były wolne.