cookies

Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

przyroda

Humbaki. W 1960 roku było ich na świecie zaledwie 1.400. Ich populacja w 2025 roku wynosi ponad 135.000.
logo-head
Dodano: 13.01.2025
Zwierzęta, które powróciły z krawędzi wyginięcia.
logo-head
czytaj dalej
Wiele gatunków odrodziło się dzięki programom ochrony dzikiej przyrody. Szczególnie sztandarowymi przykładami były tu humbaki, które naprawdę były już na krawędzi wyginięcia.
Dodano: 13.01.2025
Zmarł osiołek Perry, którego wyglądem inspirowano się tworząc osła ze Shreka.
logo-head
czytaj dalej
O jego śmierci poinformowała Jenny Kiratli - główna opiekunka pastwiska Barron Park Donkey Project w Palo Alto w Kalifornii, na którym  Perry mieszkał od 1997 roku. Z ogromnym smutkiem informuję o śmierci niezastąpionego Perry’ego - napisała w oficjalnym oświadczeniu - Jesteśmy zdruzgotani jego odejściem, ale w ostatnim czasie coraz bardziej cierpiał z powodu nieuleczalnej choroby zwanej ochwatem. To był odpowiedni moment na pożegnanie, choć dla nas zawsze jest za wcześnie. W ostatnich tygodniach jego opiekunowie spędzali z nim wiele godzin na pastwisku, głaszcząc go, przytulając, śpiewając mu i zapewniając go, że był i zawsze będzie kochany. Jesteśmy wdzięczni, że mogliśmy go poznać. Nigdy, przenigdy go nie zapomnimy.    
 
Dodano: 05.01.2025
U wybrzeży Australii położona jest wyspa, gdzie para psów pilnuje kolonii małych pingwinów, aby nie zostały wytępione przez lisy.
logo-head
czytaj dalej
 „Kolonia małych pingwinów” niemal wymarła do 2006 r., kiedy to wyszkolone psy pasterskie z Maremmy zostały umieszczone na wyspie, aby chronić te małe ptaki. Od początku programu lisy nie zabiły żadnego pingwina, a populacja wzrosła z mniej niż 10 do prawie 200 osobników.
Dodano: 02.01.2025
Obraz termiczny przedstawiający śpiącego Husky'ego.
logo-head
Dodano: 23.12.2024
Nie żyje myśliwy, na którego spadł z drzewa postrzelony niedźwiedź.
logo-head
czytaj dalej
Lester Clayton Harvey Jr., 58-letni myśliwy, zginął 9 grudnia, gdy postrzelony niedźwiedź spadł na niego z drzewa. "Tata robił to, co kochał najbardziej" – napisał jego syn Josh na Facebooku. Post zawierał makabryczne zdjęcia z grupowych polowań.
Dodano: 18.12.2024
Zdjęcie wiewiórki "uwięzionej" w dziupli wygrało dziesiątą edycję konkursu Comedy Wildlife Photo Award 2024.
logo-head
czytaj dalej

W tym roku w konkursie wzięło udział aż dziewięć tysięcy zdjęć - najwięcej w historii. Do ścisłego finału jury wybrało 45 obrazów. Autorzy z całego świata rywalizowali w ośmiu kategoriach dotyczących fotografii i jednej kategorii wideo. Zwycięzca głównej nagrody otrzymał między innymi tygodniowe safari w Kenii.

Dodano: 12.12.2024
Szczeniak, który został uratowany z pożaru przez strażaka, sam został zaprzysiężony na strażaka.
logo-head
czytaj dalej

Strażak Bill Lindler pracujący podczas akcji gaszenia jednego z domów znalazł szczeniaka, który cudem przeżył pożar. Szczeniak miał poparzenia drugiego i trzeciego stopnia, a to oznaczało, że Jake – bo tak został nazwany psiak – czeka długi pobyt w lecznicy. Pomimo małych szans na przeżycie szczenię wyzdrowiało, a Bill zyskał nowego przyjaciela. Po wyzdrowieniu Bill zaczął zabierać ze sobą Jake’a na służbę. Zwierzak natychmiast podbił serca całej ekipy strażackiej i został zaprzysiężony na pełnoprawnego psiego strażaka.

Dodano: 02.12.2024
Skąd wzięły się tam króliki? Jedna teoria mówi, że w czasie II wojny światowej robiono na nich eksperymenty z bronią chemiczną. Po likwidacji placówki zwierzęta puszczono wolno i od tamtego czasu mają się tam bardzo dobrze.
logo-head
Dodano: 23.11.2024
Okunoshima to japońska wyspa zamieszkała wyłącznie przez króliki. Ta mała wyspa jest dzisiaj domem dla ponad 1000 dziko żyjących zającowatych.
logo-head
czytaj dalej
W latach 1927 – 1929 na Okunoshimie wybudowano ściśle tajny kompleks wojskowy, którego celem była produkcja broni chemicznej. W ramach przedsięwzięcia wysiedlono całkowicie dotychczasowych mieszkańców, a nawet zwierzęta. Praca na Okunoshimie była bardzo szkodliwa dla zdrowia. Pracownicy, a także ich rodziny, cierpieli na szereg dolegliwości, a w latach powojennych znacznie wzrósł współczynnik umieralności na nowotwory. Po wojnie zakłady zostały zlikwidowane, a chemiczne substancje wywiezione.

Dziś Okunoshima jest niezwykłą atrakcją turystyczną, gdyż mieszkają na niej wyłącznie króliki, można się na nią dostać jedynie promem.
Dodano: 23.11.2024
następna strona