zwierzęta


W niedzielę 8 listopada doszło do smutnego zdarzenia na Kamczatce. W bazie okrętów atomowych Floty Oceanu Spokojnego zastrzelono dwa niedźwiedzie. Żołnierze twierdzili, że nie mieli innego wyjścia.
Świadek, na którego powołuje się portal vesti.ru, stwierdził, że nie było żadnej możliwości przepędzenia zwierząt. Nawet gdyby odpłynęły, trafiłyby w pobliże skupiska ludzi, gdzie stanowiłyby zagrożenie.
Prawdopodobnie chciały odpocząć. Jak widać na nagraniu, nie stanowiły żadnego zagrożenia dla załogi okrętu. Jeden z żołnierzy zaczął strzelać z pistoletu i zabił oba niedźwiedzie.






Dania poinformowała o zamiarach wybicia 17 milionów norek na fermach z powodu znalezionej u tych zwierząt mutacji koronawirusa, który przeniósł się już na 12 osób, co zagraża skuteczności przyszłej szczepionki dla ludzi.
Premier Mette Frederiksen powiedziała w środę, że decyzja została podjęta z "ciężkim sercem", ale jest konieczna w zaistniałej sytuacji.
