Najlepsze wpisy
Pewien Brytyjczyk, który założył w Afganistanie schronisko dla bezdomnych zwierząt, próbuje ewakuować z kraju opanowanego przez Talibów 94 psy i 74 koty.
czytaj dalej
57-letni Paul Farthing, który założył schronisko dla zwierząt w Afganistanie poinformował, że zebrał wystarczająco dużo pieniędzy, by opłacić samolot transportowy z Kabulu, który wziąłby na pokład ponad 100 zwierząt ze schroniska oraz 68 afgańskich uchodźców, w tym pracowników schroniska. Ostatni możliwy termin ewakuacji z Afganistanu dla obcokrajowców mija 31 sierpnia, ale jak narazie Wielka Brytania poinformowała, że nie jest w stanie wysłać samolotu, który zabierze z Afganistanu zwierzęta, jeżeli na lotnisku czekają tysiące ludzi, których życie jest w bezpośrednim zagrożeniu i którzy potrzebują jak najszybciej wydostać się z kraju przejętego przez Talibów.
Źródło: nypost.com

Dodano: 25.08.2021
autor: MarcinZbezu
Pies zjadł panu młodemu paszport na kilka dni przed romantycznym ślubem zaplanowanym we Włoszech.
czytaj dalej
Danto Frattaroli i jego narzeczona zaplanowali na 31 sierpnia romantyczny ślub we Włoszech. Ceremonia stoi pod dużym znakiem zapytania. A wszystko przez półtorarocznego pieska, który pogryzł niezbędny do odbycia podróży paszport.

Dodano: 21.08.2023
Dodano: 24.10.2021
autor: Jackson
Dodano: 15.01.2024
Dodano: 11.11.2020
autor: Jackson
Dodano: 04.04.2021
autor: MaulWolf
Kobieta przygarnęła małego jeża z ulicy, którego dokarmiała całą noc, a następnie zaniosła go do kliniki. W klinice okazało się, że to nie jeż, tylko pompon od czapki.
czytaj dalej
Do szpitala dla zwierząt w Knutsford zgłosiła się kobieta z, jak twierdziła, "małym jeżem". Weterynarzom wytłumaczyła, że znalazła "zwierzę" poprzedniej nocy. Leżało na chodniku bez ruchu, więc postanowiła je przygarnąć. Okazało się, że jeż jest puchatym pomponem od czapki.

Dodano: 27.03.2024
W Niemczech olbrzymi sum chciał połknąć żółwia, ale nie dał rady i się nim udławił.
czytaj dalej
Olbrzyma z żółwiem zaklinowanym w pysku ryby wyłowili wędkarze na jeziorze Kiessee w Getyndze. Sum, którego z jeziora wyciągnęli wędkarze miał około 1,5 metra długości i ważył 40 kilogramów. Niestety żółwia nie udało się uratować - gad udusił się w pysku drapieżnej ryby.
Źródło: dojczland.info

Dodano: 28.06.2021
autor: MarcinZbezu
Dodano: 03.08.2021
autor: MaulWolf
Dodano: 25.10.2021
autor: Jackson